Wpis z mikrobloga

Jest nocna więc czas na opowiastki z życia Cioci.

Jakiś czas temu przechadzałam się z koleżanką z roku po Nowym Świecie. Heheszkując sobie snadnie po zajęciach, mijałyśmy autobus stojący na przystanku. Nagle naszym oczom ukazał się młodzieniec wzrostu średniego, który wysiadał z autobusu. Wydawał się nam całkiem znajomy. Jednym pewnym ruchem ręki nałożył swoją skórzaną kurtkę, lecz czegoś mi w tym wszystkim brakowało...


bo to był jasiu mela


#prawdziwehistorie
  • 2