Wpis z mikrobloga

Tak sobie przeglądam swoje stare zdjęcia i tym bardziej przychylam się do stwierdzenia, że facet najciekawiej zaczyna wyglądać dopiero koło trzydziestki.

Oczywiście o ile wcześniej też nie był podobny do c--j wie czego.

A w ogóle, to natura genialnie to wykombinowała - zarówno jedna, jak i druga płeć zachowuje znośną aparycję dopóki, dopóty jest płodna (mniej więcej). A to, że jedna płeć jest zdolna do rozmnażania o wiele dłużej niż druga? No cóż...( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach