Wpis z mikrobloga

#pcmasterrace #intel #intelcwel

Tego ścierwa co intel śmie nazywać pastą termoprzewodzącą to się nawet nie powinno nazywać gównem. Mam w tej chwili stock cooler, bo się okazało, że mam backplate na torxy i nie mam czym odkręcić - toteż macho dzisiaj nie zamontuję. Stąd stwierdziłem, że wsadzę boxa, tylko jak już pasta starta to dam nową.

Dałem Gelida GC Extreme. I co się odjebuje to ja nawet nie.

Jak wcześniej testowałem proca (i5 4690k) w Prime95 to po jakichś 5-6 min miał około 92 stopnie na rdzeniach i z przyczyn bezpieczeństwa test kończyłem.

Na nowej paście ma max 71 już po jakichś 10 min i ani myśli tej wartości przebijać... Oni tam srają chyba pod te stock coolery, zresztą nawet pasta do zębów by chyba lepiej to ciepło przekazała.

Wniosek ogółem jest taki, że stock cooler intelowski wcale nie jest zły jak damy mu dobrej pasty. Max 71 stopni w Prime95 na boxie? Źle?

Tym którzy nie mają zamiaru kręcić procków, ale nie lubią patrzeć na temperatury rzędu 90 stopni zalecam po prostu kupienie dobrej pasty i zostanie na stocku.
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sebobik: Chyba nie sądzisz, że jestem dość p----------y żeby podkręcać na boxie? On się grzał do 92 stopni na stock zegarach. I to jak się okazuje głównie z powodu ultramegachujowej pasty.
  • Odpowiedz
@Khaine: mam i7 2600k i na stocku box chłodnienie było 50 parę przy nic nie robienie w stresie 75-80. teraz mam hyper 212 pasta nie pamiętam jaka, mam 30 pare, w stresie ok 60. Przy podkręcaniu parę stopni więcej. Pasty styropianowej używają.
  • Odpowiedz
@Dolan: Ale powinno jej być wystarczająco aby zapewnić pełen styk radiatora z osłonką proca. A tutaj nie powiedziałbym by tak było.
  • Odpowiedz