Wpis z mikrobloga

@acidola: to sie cwiczy core stability, gorna czesc ciala, ewentualnie nogi na sile itd... zeby nie bylo problemow np. z kolanami i zeby sylwetka sie rozwijala rownomiernie.

Strata z odpuszczenia jednego treningu bo pada nie jest jakas straszna, za to choroba moze nam zrobic dziure w plane treningowych i na 2 tygodnie.
  • Odpowiedz
@acidola: Biegacie. Przynajmniej ja. Założyłem, że pogoda, póki nie będzie jakichś chorych temperatur typu - 10 i wiatr będę biegał. Choć fakt, jak wczoraj biegałem o ludzkiej godzinie to zamiast kilkunastu osób minąłem może cztery.
  • Odpowiedz
@acidola: jeżeli jesteś odpowiednio ubrany do warunków to pogoda nie przeszkadza. Deszcz, dla mnie osobiście jest najgorszy. Buty mniej przepuszczalne, zeby jak w kałuże wpadniesz jak najmniej namokły, jakiś wiatrochron wodoodporny i czapka z daszkiem(strasznie nie lubię, ale się sprawdza jak pada). Dodatkowo jakieś etui wodoodporne na telefon(mnie wodoodporna nerka zawiodła), jeżeli używasz.
  • Odpowiedz