Wpis z mikrobloga

@inrzynier: Imię mamy. Łatwy wybór to nie jest, bo mąż chce by pierwsze albo drugie imię było węgierskie. A ciężko znaleźć takie węgierskie imię, które po polsku czyta się tak samo/bardzo podobnie jak pisze i do tego nie było pretensjonalne.
Pierwsze z brzegu jakie mi się nasuwają (oczywiście będzie to spis subiektywny, nie każdy Polak taki jest i nie każdy Węgier): brak cwaniactwa i nie pochwalanie tego np. nigdy ściąganie nie było u mnie w rodzinie pochwalane;

większa radość życia i większa życzliwość wobec ludzi.

Ale mimo tego większa ochrona miru domowego - u mojej babci na ulicy znałam każdego, każde dziecko ale ja czy nawet moja babcia, która żyła tam 50