Wpis z mikrobloga

Cześć Mirasy ze #streetwear!

Widziałem, że jesteście żywo zainteresowani przytarciem trochę nosa fejksellerom z pewnego portalu na literę "A", w związku, że administracja tego portalu nie widzi problemu w handel podrabianymi towarami przeróżnych marek pożyczam tag #legitcheck (8 obserwujących, mam nadzieję, że się nie obrażą), pod tagiem będę wrzucał głównie handlarzy butami oraz ciuchami, jeśli będzie zainteresowanie i znajdą się chętni weźmiemy się za zegarki, perfumy, elektronikę, telefony(?) Jeszcze sam nie wiem co z tego wyjdzie. Póki co biorę się za ciuchy & buty ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W każdym razie cel jest jasny: Stop #januszom z podróbkami na Allegro, później jeden z drugim nieświadomym kupują ten shit i jest huurr durrr, rozwaliły się po miesiącu, nike/nb/jordan to gówno, hurr durr...

I teraz mam do Was pytanie, jak chcecie żeby przebiegała ta akcja:

Pomysł numer 1:

Kupuję fejki, biorę dane, wysyłam oficjalne listowne informacje o tym, że podejrzewam XYZ wprowadza do obrotu towar z podrobionym logiem do Urzędu Celnego + ewentualny list do Urzędu Skarbowego jeśli sprzedający nie będzie chciał wystawić dowodu zakupu, czekam na odpowiedź, wrzucam Wam co mi odpisują, pijemy razem szampana.

Pomysł numer 2:


Kupuję fejki, czekam aż dojdzie paka (miesiąc-półtora (,)), kupuje takie same oryginały, robię foty dobrej jakości/film z porównaniem jednej i drugiej pary, po czym oczywiście jedną i drugą parę zwracam, a sprawę przekazuję do podobnych organów jak wyżej. W tej wersji wydaje mi się, że ciekawe byłyby porównania obu par, jednak czas oczekiwania na przesyłkę trochę wiąże mi ręce, poza tym na start mogę zainwestować 2500zł (starczy raptem na 10par +/-, do tego trzeba przyjąć, że będę musiał się użerać żeby odzyskać kasę i tracić koszt odsyłki). Minusy tego pomysłu: pierwszy wpis mógłby być dopiero pod koniec roku, nie wiadomo czy każdy przyjąłby zwrot ( ͡° ͜ʖ ͡°), ciężko byłoby mi załatwić niektóre limitki :(

Głosujcie plusikami pod wpisem, który pomysł Wam się bardziej podoba i który realizujemy :)

I generalnie, co sądzicie na ten temat? Będziecie chętni na takie poczytanki? Oczywiście liczę na każdą pomoc, choć nie ukrywam, że nie mam problemów z szukaniem fejk butów na Allegro, ale może znajdą się chętni specjaliści z innych kategorii? :> Robimy to w takiej formie czy wymyślamy coś innego?

Ostatni raz wołam #aliexpress #chinskiecuda #buty ( ͡° ͜ʖ ͡°) (PRZEPRASZAM WSZYSTKICH, KTÓRYCH WOŁAM NIEPOTRZEBNIE)

@Camel665: @vomar: @AdiLDZ: @klema: @wensz: (chcieliście być zawołani to wołam)
  • 47
  • Odpowiedz
@apaczacz: wszystkich których znajdę/ktoś podeśle, mam nadzieję, że się oduczą takich praktyk sami, bo allegro ma to głęboko w nosie :)
  • Odpowiedz
@KAROO: no ok, oby coś takiego nie obróciło się przeciwko Tobie w jakiś sposób, bo swoje dane też komuś podajesz. A nie wykluczone, że trafisz na jakiegoś zadziornego cebulaka.
  • Odpowiedz
@KAROO: ludzi też to #!$%@? bo sami kupują podróby u chińczyka za grosze i się lansują,a jak kupią na A w cenie oryginłu a to #!$%@? to huur duuur oszukujo,policja przyjechać prosze
  • Odpowiedz
@prawdziwek: janusz nie ma prawa nie przyjęcia zwrotu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@apaczacz: nie będę się afiszował, że kogokolwiek zgłosiłem :)

@Betonowykosmonautaizboze: niech sobie kupują i nawet po 10 par chińskich, nie mam nic przeciwko temu, #!$%@? mnie gdy ktoś kogoś na siłę wkręca i sprzedaje mu lewy towar jako oryginalny, nie #!$%@?łbyś się, gdybyś kupił mercedesa z silnikiem i plastikami od tico?
  • Odpowiedz
@KAROO: pamiętaj, że prawo zwrotu przysługuje przy spełnieniu dwóch warunków:

1) towar NIE został zakupiony na aukcji - w przypadku allegro tylko i wyłącznie opcja "kup teraz"

2) towar sprzedaje firma, nie osoba prywatna
  • Odpowiedz
@Camel665: Hej,

za regulaminem allegro który jak przypuszczam był pisany na jakiejś podstawie prawnej.

W jakich przypadkach sprzedający może odmówić przyjęcia zwrotu towaru kupionego na Allegro?


- Sprzedający nie ma obowiązku przyjęcia zwrotu jeśli:


- Otrzymał pisemne oświadczenie o zwrocie po upływie 10 dni od daty otrzymania przez kupującego towaru.


- Towar został odesłany po upływie 14 dni od dnia pisemnego oświadczenia o zwrocie.


- Przedmiotem sprzedaży był towar szybko psujący
  • Odpowiedz
@lolmen88: Ja to wszystko wiem, jednak będę ścigać osoby, które nie mają założonej firmy a handlują na allegro, w myśl prawa będzie to domniemane prowadzenie działalności bez jej rejestracji. Konsekwencje takiego czynu jeśli się komuś będzie chciało tym zająć są dużo większe niż gdyby nie chciał mi przyjąć zwrotu ;)

@WujekRada: kurde, są salmon toe, jeśli masz oryginały na porównanie to postaram Ci załatwić fejki ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
@KAROO: z całym szacunkiem jednak z tego co widzę to na allegro klienci są zadowoleni, a mają produkt za 1/3 ceny

http://allegro.pl/nike-roshe-run-r-36-45-promocja-30-kolorow-i4804465305.html

rozumiem, że janusze to oczuści, jednak zgałaszanie ich do US też nie jest fajne bo przez ciebie ktoś może mieć nieźle #!$%@?, rozumiem jak pracujesz dla firm typu Nike to to twoja praca, ale tak to dziwne, niby piszesz, że się rozwalją po tygodniu, a jakoś mają 100% pozytywów
  • Odpowiedz
@Alibaba1234: Ale to nie fair, że sprzedają #!$%@? jak oryginalne. Druga sprawa zdecydowana większość ich zbiera zamówienia i zamawia na aliexpress, zarabiając na jednej sprzedaży nawet 50zł. I postaw taką osobę przy sprzedawcy, który ma swój własny sklep i zamawia oryginalne rzeczy z hurtowni. Niech sobie sprzedają te #!$%@?, ale z widocznym napisem w aukcji, że np. buty nie są oryginalne, albo coś w stylu: Firma nike nie miała nic wspólnego
  • Odpowiedz
@LirycznyKoxu: to by im aukcje na allegro usuneli, tutaj głównie zysuką kupujący bo dostają podoby towar i większaść z nich pewnie wie, że to podróbki, bo to jest oczywiste! w tym kraju gdzie ludzie zarabiają po 1500zł na rękę kupienie sobie butów za 400zł to lekki hardkor, więc wcale im się nie dziwie

Nike miała tyle wspólnego, że całe fabryki są w Chinach, żeby produkować buty za 1$, a Chińczycy po
  • Odpowiedz