Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/orlen_lite_E5nv6TRcy8,q60.jpg)
orlen_lite +42
Wspólnie z PERN SA otwieramy nowy rurociąg, który umożliwi transport #paliwo z rafinerii w Płocku do oddalonego o ponad 300 km terminalu w Trzebini bez udziału kolei.
Stąd paliwa ruszą w dalszą drogę na stacje Śląska i Małopolski.
#gospodarka #rozwoj
Stąd paliwa ruszą w dalszą drogę na stacje Śląska i Małopolski.
#gospodarka #rozwoj
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/bcac232c657196c63c453c7a541c7dd1ecf455b5b0546d03f0adfe804ac18d4a,w150h100.jpg?author=orlen_lite&auth=af7c80901d048d4b198b6e4e2824aff1)
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Van-der-Ledre_DVsiYimVww,q60.jpg)
Van-der-Ledre +35
Przegrałem, przegrałem życie przez:
-21 lat egzystencji
-170 cm wzrostu
-przyrodzenie 14 cm
-nadgarstek 16cm obwodu
-65 kg suchej wagi
-35 cm w bicepsie
-max 80 kg na klatę
-brak kogokolwiek kiedykolwiek (kolegów, znajomych, dziewczyny)
-brak kiedykolwiek kontaktu fizycznego z płcią przeciwną
-brak kiedykolwiek uczestniczenia w imprezie (prócz rodzinnych)
-antydynamiczność
-bycie za głupim na studia
-chorobę psychiczną
-traumę
-prawictwo
-śmierć praktycznie całej rodziny mieszkającej w Polsce (ojciec tragicznie w wypadku gdy miałem
-21 lat egzystencji
-170 cm wzrostu
-przyrodzenie 14 cm
-nadgarstek 16cm obwodu
-65 kg suchej wagi
-35 cm w bicepsie
-max 80 kg na klatę
-brak kogokolwiek kiedykolwiek (kolegów, znajomych, dziewczyny)
-brak kiedykolwiek kontaktu fizycznego z płcią przeciwną
-brak kiedykolwiek uczestniczenia w imprezie (prócz rodzinnych)
-antydynamiczność
-bycie za głupim na studia
-chorobę psychiczną
-traumę
-prawictwo
-śmierć praktycznie całej rodziny mieszkającej w Polsce (ojciec tragicznie w wypadku gdy miałem
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/7bf945d0c3fd5a7a27145931d2fcb08b8b0420a6405746e333522c43518fdbe3,w150.jpeg)
Zacznę od tego, że według mnie ciężko jest w ogóle porównywać The Wire i The Shield bo oba są zupełnie o czym innym, aaaaale gdybym musiał to wyglądałoby to tak: Shield jest o Vicu i to w zasadzie tyle co można o nim powiedzieć. Vic wplątuje się w kłopoty i z nich wyplątuje na zmianę przez 7 sezonów. The Wire pokazuje szereg aspektów życia miasta, wielowątkowa fabuła. Szereg świetnych postaci - na prawdę jest ich masa i każda prowadzona równie przez wszystkie sezony w których się pojawia. The Wire jest o kilka klas lepszy jeśli chodzi o fabułę i postacie od The Shield. Mocną stroną tego drugiego jest akcja.
Poniżej jeszcze raz, skopiowany opis postaci do 4. sezonu włącznie:
Vic - twardziej, brudny glina ale dobry glina, nie przeżarty do szpiku,
Lem - dobry chłopak, jest go mało,
Ronnie - j/w,
Shane - kawał #!$%@?, brudny od początku, w 4 sezonie nawet jeszcze bardziej,
Claudette - postać płaska w 100% i nieinteresująca,
Dutch - przez sezony 1, 2, 3 jest go dużo i jedna z ciekawszych postaci, motyw co zamknął gościa od 20+ zabójstwa na raz za pomocą rozmowy najciekawszy jeśli o niego chodzi moment, potem właśnie go zaczęło brakować,
Aceveda - #!$%@?, ale dużo zyskał na scenie z lodem, ale szansa niewykorzystana,
Danny - nuda, typowy motyw policjantki ktora ma ciezej i musi byc twarda,
Julien - najgorsza postać, jego #!$%@? o religii i że jest już innym człowiekiem bleeeee
Od 5. sezonu scenarzyści chyba już nie mieli pomysłów na wiele postaci: Danny, Julien, Claudette i przede wszystkim Dutch zaczynają być totalnie nijacy. Zyskuje ze to Aceveda. Ciekawą postacią jest również kpt. Rawling, niestety nie dane jest nam się nią nacieszyć. Fajny jest również Billings. Z drugiej strony wisienką na torcie #!$%@? jest poprowadzenie Kavanaugh. Pokazanie go jako gościa, który w imię zasad #!$%@? do psychiatryka nawet swoją żonę do tego momentu był prowadzony znakomicie 10/10, a chwile potem ten sam gość podkłada dowody, żeby wrobić Vica? No proszę...
Co do finału - bo ktoś, gdzieś wspominał, że jest świetne. No cóż, mnie nie zachwyciło osobiście. Było w porządku, nic więcej. Podsumowując: strata czasu.
#seriale #thewire #theshield
[UWAGA BĘDĄ OGROMNE SPOILERY - Dla tych którzy nie oglądali]
To widocznie mamy inny gust. Mi The Wire bardzo się podobało, ale nijak nie miało dla mnie tego ładunku emocjonalnego i "mocy" ostatnich sezonów The Shield.
Generalnie dla mnie najmocniejsze było to, że w tym serialu wraz z kolejnymi sezonami, wszystko przechodzi kompletną metamorfozę. Na początku jest fajna akcja, Vic i ekipa mają kłopoty, zatłuką jakiegoś dupka, obrobią jakiś
Nie ma co wartościować Wire i Shield - najlepiej obejrzeć obydwa. :)