Wpis z mikrobloga

Można za pomocą zielonego pisaka stworzyć czerwoną linię. Wystarczy rozpędzić zieloną linię do prędkości 288 000 000 km/h, a stanie się ona czerwona. Efekt Dopplera biatch #sciencebitch
  • Odpowiedz
@ArRog: Jakie to prawdziwe... pamiętam, jak sam musiałem tłumaczyć całemu działowi w jednej z dużych firm, które zajmowały się handlem, że ich kalkulator od prowizji Allegro działa źle, bo liczy prowizję od kwoty netto, a nie brutto - 3 godziny nie moje.
  • Odpowiedz
@Rivriet: Leciałem raz do klienta samolotem po to tylko, żeby udawać eksperta w dziedzinie, która sąsiadowała jedynie z tą, której się aktualnie dopiero uczyłem. Spotkanie z prezesem i dyrektorami dużej fabryki tytoniowej. Ratował mnie jedynie laptop, na nim gg, żeby podpytać szybko koleżanki o tłumaczenie tego o co mnie pytają oraz stalowe nerwy. Po tej akcji powiedziałem sobie, że mam dość i następnym razem, gdy chciano mnie wysłać do fabryki,
  • Odpowiedz
@KonPrzewalskiego: Taa, w korpo najlepsze są projekty... rzucają ci na głowę odpowiedzialność za projekt, musisz siedzieć nad nim po nocach, no bo w pracy się nie wyrabiasz, bo masz jeszcze inne obowiązki, a potem w zamian dostajesz standardową wypłatę i klepanie szefa po ramieniu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@lapko: Czerwona stanie się tylko końcówka pisaka, linia pozostanie zielona. Niestety ale codziennie spotykam się z takim zachowaniem w pracy. Pracuję u pewnego podwykonawcy w auto-motive (robotyka). Niemcy ciągle na "mitingach" w 30 osób dyskutują nad jednym #!$%@? kabelkiem, który kazałem im przestawić, ale oni najpierw muszą zrobić "investigation", bo jeszcze się okaże, że ich w #!$%@? robię i co wtedy. Potem przychodzą i robią, tak jak im powiedziałem, tyle
  • Odpowiedz