Wpis z mikrobloga

Po prawie 3 miesiącach od premiery w końcu przesłuchałem najnowszy album od Immediate Music - "Triumph", i teraz na nowo wiem dlaczego stawiam ich zaraz po TSFH w mojej klasyfikacji #trailermusic

Sporo dobrych, typowo "epickich" kawałków, no i parę nawiązań do poprzednich wydań (przezajebiste pandrora's heaven). Jako zajawkę załączam "tales of the electric romeo", która jest niejako miksem tych kilku wersji (electric romeo, europa, europa instrumental, heaven help us...) w których electric romeo się pojawił, zarówno w wersji Immediate, jak Globusa, więc którąś z nich chyba każdy kiedyś słyszał.

#epicmusic
ryhu - Po prawie 3 miesiącach od premiery w końcu przesłuchałem najnowszy album od Im...
  • Odpowiedz