Wpis z mikrobloga

Miałem taki swój dysk zawierający filmy - perełki. Rzeczy u nas legalnie niedostępne. Filmy kina skandynawskiego, kino offowe, niskobudżetowe, pełne filmografie skandynawskich reżyserów, Refna i tak dalej. Rzeczy z trudem do znalezienia ponownie nawet teraz. Filmy niedostępne. Pożyczyłem swój dysk koleżance, a potem ona pożyczyła go - za moją zgodą - jeszcze dalej. Nie miałem oporów aby go pożyczać, wszak skoro inny miłośnik kina dowiedziawszy się "co tam jest" mnie błagał o ten dysk, to ja z naprawdę ogromną chęcią, drugiemu kinomaniakowi go bym pożyczył. No i tak dysk sobie "wędrował" przez półtora roku. Dziś finalnie go otrzymałem (wspominałem o oddaniu go już chyba trzykrotnie, ale koleżanka zapominała. A z racji, że nie był mi jakoś szczególnie potrzebny to też nie wariowałem specjalnie na jego punkcie, "będzie to będzie" - wspominałem). Dzisiaj w końcu otrzymałem dysk. Podpinam go do swojego komputera i widzę obrazek jak z załącznika. #dziendobry - piękny początek dnia :|

O co chodzi? - pytaj się mnie a ja ciebie...

Bunch - Miałem taki swój dysk zawierający filmy - perełki. Rzeczy u nas legalnie nied...

źródło: comment_jElRtxOzVMGm4ag9GQGb84Ibg3EmbgSF.jpg

Pobierz
  • 110
  • Odpowiedz
@The_Qwerty: Jeszcze nigdy w życiu nie udało mi się samodzielnie niczego odzyskać. Przenigdy.

I jakimkolwiek soft by to nie był. Jeżeli już coś się odzyskało, to przywrócone pliki nie dały się uruchomić, otworzyć.

@niematakiegobicia:
  • Odpowiedz
@Bunch: są spore szanse że dane zostały jeśli ktoś zrobił szybki format. Sporo z tych perelek odzyskasz, zresztą lepsze troche niż nic. Przy okazji jesli ktoś zapisywal własne dane może dojdziesz do kogo zwrócić się z pretensjami o utratę danych. No i masz nauczkę by nie pożyczać jedynej kopii.
  • Odpowiedz
@thewickerman88: Myślę że tutaj szanse są większe na odzyskanie bo to DYSK ZEWNĘTRZNY właśnie. A nie wewnętrzny z komputera gdzie co sekunde coś się na nim dzieje. A dysk zewn. po prostu ktoś sformatował, wyciągnął, zgasił i tyle. Więc odzyskiwanie danych może być pierwszą czynnością po formacie. Tylko dziwi mnie to, że został sformatowany :]
  • Odpowiedz
@Bunch: działań mniej ale ktoś i tak mógł coś zapisywać. Na myśl przychodzi mi cos jeszcze-a jesli ktos rozwalił oryginalny dysk i podmienil na działający? Daj znać jak poszlo z odzyskiem.
  • Odpowiedz
@thewickerman88: Nie no, czegoś takiego przecież nie podejrzewam, jesteśmy środowiskiem przyjaciół. Więc takie numery w grę nie wchodzą. Po prostu każdy zdziwiłby się oddaną, pustą zawartością.
  • Odpowiedz