Wpis z mikrobloga

@Bimbermaeister: Są dwie możliwości. Przytkała się rurka tak jak mówisz lub właśnie filtr w baku nabrał do pewnego poziomu syfu. Tam pionowy filtr ze stalowej siatki. Musisz spuścić paliwo i wykręcić z baku od spodu kranik i wszystko wyczyścić.
  • Odpowiedz
@patfor: No ale gdyby to był filtr, to raczej nie robiłoby różnicy czy paliwo podaję z rezerwy czy nie. Chyba, że się mylę? :) Kranik niedawno był rozbierany, ten filtr pod kranikiem również był czyszczony, więc prawdopodobnie chodzi o tę rurkę. Mam do wymiany jeszcze sworznie i tuleje zawieszenia, ale do tego chyba potrzebuję warsztatu z prasą, żeby to wycisnąć i wcisnąć z powrotem.
  • Odpowiedz
@patfor: Nie no, właśnie na normalnym trybie jeździłem i nie było żadnych problemów ;) Będę musiał zajrzeć i zdiagnozować problem. Szkoda tylko, że ostatnio nie bardzo mam czas na dłubanie - Trabi stoi na podnośniku i czeka, aż się zajmę tym zawieszeniem...
  • Odpowiedz
@patfor: No ale jak to możliwe, że mógłby przestać pobierać powyżej poziomu rezerwy, skoro jeździł normalnie do czasu, kiedy przełączyłem na rezerwę? Chyba, że ciśnienie słupa cieczy nad rurką gra aż taką rolę, że poniżej jakiejś tam wartości nie przepuszcza?
  • Odpowiedz
Powiedzmy, że poziom rezerwy to 5 litrówa z powodu syfu na tym pionowym filtrze paliwo przestaje pobierać np przy 8 litrach. Jeździsz sobie normalnie i dochodzisz do magicznego poziomu 8 litrów i paliwo przestaje dopływać do silnika. Przełączasz więc na rezerwę ale nadal to nic nie daje bo filtr jest zapchany. Wydaje Ci się wtedy, że problem jest z rezerwą ale tak naprawdę problem masz już w normalnym trybie. Musisz sprawdzić obie
  • Odpowiedz