Pochwale się - pykło mi właśnie 10kg redukcji, odkąd stwierdziłem, że jestem za bardzo ulańcem i trzeba coś z tym zrobić (czyli 93 dni temu) xD Dużo pomaga to, że siedze na home office i to, że się w cholere zacząłem nudzić zauważając, że siedzę cały czas na kanapie. Ze 107kg redukcja aktualnie na 97kg, celem jest powrót do moich standardowych 85 kg, które miałem przed faszerowaniem mnie kortykosteroidami kiedy pojawił mi
Reepo - Pochwale się - pykło mi właśnie 10kg redukcji, odkąd stwierdziłem, że jestem ...

źródło: comment_1596089822HlOCNWn4Sb06sxrGCdiFBV.jpg

Pobierz
O matko wyszedłem na dwór poskakać na skakance, jakieś 5-7 minut skakałem a zmęczyłem się jakbym przebiegł z 2 km. :D Trzeba zacząć spalać świąteczne pokłady tłuszczu. Miałem biegać, ale jakoś nie mam ochoty truchtać po mieście/zza.

Na wagę nawet już nie wchodzę widząc jak w kilku miejscach mam ~1.5-2x więcej tłuszczu. (,)
#mikrokoksy #gorzkiezale #zrzucajzwykopem
@HCLB: Nie dramatyzuj z tym tłuszczem ( ͡° ͜ʖ ͡°). Żeby złapać kilogram tłuszczu musiałbyś zjeść ponad 9k kcal więcej niż twoje dzienne zapotrzebowanie, a o to ciężko nawet w święta. Złapałeś sporo wody i glikogenu, za dwa tygodnie wrócisz pewnie do - mniej więcej - wcześniejszej formy. Pij dużo wody i unikaj teraz cukrów prostych/rafinowanych i będzie git.