Jestem pod nocnym, było już po północy, myślę sobie, kupię piwko. Dzwonię dzwonkiem, otwiera okienko laska ze 22-25 lat na oko, spojrzała mi w oczy i taka rozmowa :
-Dobrywieczór, czy są papierosy black-devil.
-Black devile, nie mamy niestety
-To poproszę dwa kasztelany niepasteryzowane.
-A dowodzik jest?

Spojrzała
Oglądam na Polsacie jakiś program o operacjach plastycznych. Do kliniki przychodzi fajna laska i mówi: chcę się postarzeć. Doktor odmawia a ona w płacz, że ma 24 lata, a wszyscy uważają ją jeszcze za dziecko... #jakzyc #zrozumieckobiety