Skok wzwyż

W 1968 roku D.Fosbury zdobył złoty medal olimpiady w Meksyku, stosując wynalezioną przez siebie technikę i bijąc przy tym rekord olimpijski wynikiem 2,24 m. Mimo sceptycznych reakcji środowiska skoczków, metoda ta się szybko przyjęła i jest stosowana do dzisiaj. W powiązanych m.in skok Fosbury'ego.

obecny mistrz olimpijski w skoku wzwyż Ivan Uchow (Rosja) w swoim CV może zapisać także pewien niechlubny wyczyn z lekkoatletycznych zawodów w Lozannie w 2008 roku

Widziałem już kilka występów panów horsemanów, również w Polsce i trzeba przyznać, że to co robią robi ogromne wrażenie. Z pewnością w jakimś stopniu jest to niszowe i film przedstawia ogólny zarys ich wyczynów, ale radzę pojutubować i popatrzeć co oni naprawdę wyczyniają...

W nawiązaniu do mojego dziennika treningowego, w tym miejscu będę prezentował elementy treningowe w „praktyce”

Kiedyś inaczej latano w skokach narciarskich. Inaczej także przeskakiwano poprzeczkę w skoku wzwyż. Dyscyplinę tę zrewolucjonizował Dick Fosbury, który w 1969r. zdobył złoty medal na olimpiadzie w Meksyku - jako pierwszy w historii tej konkurencji zastosował (nazwany na jego cześć) flop Fosbury'ego.

Trening 16-krotnego, złotego medalisty najwyższych rangą zawodów sportowych na świecie, który pokazuje, że biali potrafią skakać :)

Rozgrzewka Stefana Holma.

Szkoła zabrania uczniom biegać na przerwach. Co na to dzieciaki? Skaczą jak piłki!

Podczas mityngu w Lozzanie skacze lekko rozmiękczony rosjanin Ivan Ukhov.

Niesamowita, trudna do uwierzenia skoczność. To dlatego Holm, mając 1,81 wzrostu skacze wzwyż 2,40! W Pekinie broni olimpijskiego złota.