Jadę z #gorzkiezale

Nic mnie tak nie wkurza jak zwyczaj mówienia "smacznego", który wcale nie jest zgodny z zasadami savoir-vivre (przynajmniej w większości przypadków, kiedy jest stosowany).
Jem sobie spokojnie w barku uczelnianym, nagle wlewa się grupa znajomych i każdy musi powiedzieć to durne "smacznego" nawet nie rozumiejąc, kiedy powinno się tego zwrotu używać.
Jest to przede wszystkim sytuacja niekomfortowa, bo zmusza do odpowiedzenia (z pełną buzią? A może poczekać, aż się przełknie?).
Oczywiście ja to już olewam, co najwyżej kiwnę głową, niemniej moi towarzysze konsumpcyjni w tym czasie naplują mi do talerza, bo przecież muszą podziękować za ten niekulturalny zwrot.
n.....a - Jadę z #gorzkiezale 

Nic mnie tak nie wkurza jak zwyczaj mówienia "smacz...

źródło: comment_HJyQfKWa5oFRGQL1QwVPX2mVcMKkJElu.jpg

Pobierz
  • 34
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lajdak: Ja zaczynam zawsze od Dzień dobry lub Szanowny Panie/Pani/Państwo.

Kiedyś notorycznie używałam "Witam", potem zrobiłam oczy jak 5 złotych ( ͡° ͜ʖ ͡°) gdy dowiedziałam się że to nieładnie i już tak nie piszę.
  • Odpowiedz
Prawie zasypiam. Mam nadzieję, że Cola trochę mnie obudzi :P

Jeszcze trochę i nie będę wiedziała jak się nazywam.

I ludzie mnie wkurzają. Serio -.-

Nie
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach