Ja p.....e
Pobiera człowiek Android Studio 4.1 (.dmg).
Instaluje. Chce wysłać komunikat przez Firebase Messaging więc jedzie tutkę.
1. Przy Gradle Sync IDE się zawiesza...trzeba forcem zamykać
2. qemu ładuje Andka 10 minut (wpier.... 10% baterii przy tym...)
3. Gdzie się podziały piękne czasy gdy 'vi' królowało i działało to na 286?
4. Czemu, żeby przelecieć teraz przez prostą apkę trzeba pobrać 2 GB różnych rzeczy :D (2 GB!!!!!) i mieć i7
@TymRazemNieBedeBordo: Normalnie, trzeba po prostu zmienić przyzwyczajenia. Analogia z dupy: trochę jakbyś całe życie jeździł samochodem, wsiadł za stery samolotu i narzekał, że nie skręca się w nim kierownicą.

Po za tym do vima, masz pierdyliard wtyczek. Wystarczyłoby, żebyś wrzucił sobie vim-gkt3 żebyś miał normalne kopiowanie tekstu z konsoli nawet w trybie tekstowym.
@TymRazemNieBedeBordo: Druga analogia z dupy: albo jakbyś całe życie klepał zdjęcia telefonem i miał ból dupy, że rzeczy w aparacie za 60k trzeba ustawić ręcznie xD

Skomplikowane narzędzia mają to do siebie, że są... skomplikowane, ale dzięki temu, możesz je potem dostosowywać idealnie pod siebie, a wszystkie wady zamieniać w zalety.

Po za tym do vima, masz pierdyliard wtyczek. Wystarczyłoby, żebyś wrzucił sobie vim-gkt3 żebyś miał normalne kopiowanie tekstu z konsoli
Po prostu nie rozumiem wmawiania ludziom, jaki to Vim nie jest zajebisty.


@grappas: Aha, a skąd ten wniosek? Wyciągnąłeś go z jakiegoś fragmentu tego wpisu, o którym nie wiem?

"Vim jest #!$%@?" i od razu przestaje być użytkownikiem.


No można by tak się rozpisywać w sumie długo i zastosować tą zasadę do wszystkiego co jest minimalnie inne... Nawet do dowolnego shella. Dla nowych userów sam linuks jest #!$%@? ¯\_(ツ)_/¯

Do codziennego