Czytadło na noc - recenzja Life is Strange: Before the Storm - Episode 1: Awake - serdecznie zapraszam do lektury :)

Klik, klik: https://vgdb.pl/ps4/life-is-strange-before-the-storm-episode-1-awake/review

Ogromnie podobała mi się oryginalna odsłona cyklu, całość zrobiła na mnie naprawdę kolosalne wrażenie. Tym bardziej cieszę się, że studio Deck Nine Games płynnie wkracza w wykreowany przez zespół z DONTNOD Entertainment świat - jego bohaterów, ich zwyczajne problemy, te proste, ludzkie historie, bardzo dobrą narrację i świetnie
VGDb - Czytadło na noc - recenzja Life is Strange: Before the Storm - Episode 1: Awak...

źródło: comment_TuwyROhdiFqyD5K0KCUMHUH5R2k5bekW.jpg

Pobierz
Czytadło do kawy - recenzja Torment: Tides of Numenera (Xbox One) - zapraszam :]

W dzisiejszych czasach i przy panujących trendach klasyczne cRPG jest w dość mocnej defensywie – wydaje się, jakby obecni gracze przekładali często wielowątkową oraz długą zażyłość z danym tytułem na rzecz szybkiego i liniowego romansu. (...) Jednak gdy inXile Entertainment zaczęło dąć w trąby Kickstartera, obiecując spragnionym poszukiwaczom przygód duchowego następcę Tormenta, dziesiątki tysięcy ludzi odpowiedziało swoimi portfelami.
VGDb - Czytadło do kawy - recenzja Torment: Tides of Numenera (Xbox One) - zapraszam ...

źródło: comment_pij90HZEoksTaUbY0OQChqzxOZVhyZ8z.jpg

Pobierz
@VGDb: Podsumowanie mechaniki i sposobu rozgrywki trochę zbyt optymistyczne. System walki jest po prostu miałki, niewymagający i niedający przyjemności. Zresztą nawet poza mechaniką kolejne bitwy są zrobione na odwal - wrogowie niczym boty bez polotu w starciach bez jakiejkolwiek epiki. Po pewnym czasie gry zaczęło mi mocno brakować walki z prawdziwego zdarzenia. I niestety... zagadki oraz dyplomacja słabują podobnie. Są zbyt banalne i proste, ich testy prawdopodobieństwa to fikcja, bo w
  • Odpowiedz
@VGDb: Nie jestem wielkim fanem takich gier, ale do gustu przypadł mi Beat Hazard - szczególnie dlatego, że to gracz tworzył rozgrywkę poprzez wrzucanie różnych piosenek. Im większa rozpierducha, tym bardziej nasz stateczek kosił przeciwników (ale też większe szanse na bossów itp.). Szkoda, że gra nie ukazała się na PS4.
  • Odpowiedz
W tej nitce piszecie o najlepszej Waszym zdaniem grze indie (wraz z kilku zdaniowym uzasadnieniem), w jaką mieliście okazję zagrać na PlayStation 4. W zamian ja wybieram jednego z Was i wręczam tej osobie kod umożliwiający pobranie pełnej wersji gry The Flame in the Flood: Complete Edition z PlayStation Store.

Macie czas do 3:00 :]

P.S. Kto wie, może zrobimy z tego cykliczną, nocną zabawę :]

[ #ps4 | #theflameintheflood | #
VGDb - W tej nitce piszecie o najlepszej Waszym zdaniem grze indie (wraz z kilku zdan...
@VGDb: już po temacie, ale o czym muszę napisać to Tower Fall gierka w coopie jest tak fajna i miodna, że z kumplami przy żadnej innej nie było takiej zabawy
Możliwość współpracy lub grania przeciwko sobie. Podstawows mechanika jest prosta, ale jak się ogarnie resztę zagrań to gra jest dynamiczna i wykręca się takie akcje, że nie sposób nie obejrzeć powtórki. Polecam :Dc
  • Odpowiedz
@bub20: Tak i nie. Domyślnie oprawa graficzna jest w innej tonacji, od lutego użytkownicy mogę nakładać różnorakie filtry w trakcie gry - to jest przykład jednego z nich. Niemniej Driveclub wygląda na PS4 świetnie, szczególnie w trakcie opadów deszczu/zamieci śnieżnej.
  • Odpowiedz