Wiecie co? Właśnie obejrzałem 1x13 "The Parting of the ways" i stwierdzam:
#tylkoeccleston #tylkorose #tylkortd #moffatcwel
Żaden odcinek z nowych serii nie może z nim konkurować.
#doctorwho
#tylkoeccleston #tylkorose #tylkortd #moffatcwel
Żaden odcinek z nowych serii nie może z nim konkurować.
#doctorwho
Komentarz usunięty przez autora
@zwierzak2003: Bo nie lubie postaci River. Od Silence do The Name of the Doctor była to najbardziej denerwująca postać. Jak dla mnie mogłoby jej zabraknąć. Jej "związek" z Doktorem był okropnie sztuczny i naciągany, a wręcz robiony na siłę.
Spoilerów mnogość - ostrzegam.
Moje wrażenia w skrócie: https://www.youtube.com/watch?v=oxiJrcFo724
Jak to mówią Angole, arguably najsłabszy ze wszystkich finałów NewWho.
Wersja
źródło: comment_hUp9VDA0RlgbhG8KowsUg2Z4QG3UH7Wy.jpg
PobierzUtopia była słaba jak cholera, a poprzedni Master totalnie nie wykorzystał potencjału postaci.
Stolen Earth - jedyny dobry moment to gdy Davros krzyczy na Doktora.
Doomsday xD Płacząca Rose (imho najgorsza towarzyszka) i zakochany Doktor. Give me a break xD
@Dutch: to stary TARDIS z classic who( ͡° ͜ʖ ͡°)