@przeciwko78: a konsument chce widziec co? Zdrowych ludzi :D nie łap mnie za słówka, nie to jest tu istotą.

Ta cala fringilla tez - wzieta bo czarna i gruba, po czym p--------a caly sezon w jednej sukience, bo najlepiej tusze maskuje.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@przeciwko78:
1. Platformy wyparły rynki, więc retoryka rynkowa niezbyt ma już zastosowanie
2. Model subskrypcji pozwala na pchanie byle czego, straty i tak nie odczują istotnej gdyż widz nawet jeśli mu się coś średnio podoba i tak obejrzy, a w najgorszym razie obejrzy co innego ale nie przestanie płacić (patrz: ci co bóldupią na wiedźmina w większości nadal oglądają wszystkie odcinki, a na pewno mało kto anuluje subskrypcję nawet jeśli
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Skończyłem 2 sezon, łeb rozwalony. To jest mistrzostwo, chociaż odbiega sporo od książki adaptacyjnie. No i po ostatnim odcinku spory niedosyt, że to już koniec sezonu i rok czekania.
#thewitcher
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 17
Skończyłem ten drugi sezon, mieszane uczucia to dobre określenie. Trochę jakby ktoś ci nasrał do talerza, ale w sumie okazuje się to zjadliwe.

Sam serial nie jest zły, zła jest adaptacja. Po tych dwóch sezonach mogliby zmienić nazwę na Gra o Cintre i też by było git. Tylko robienie na siłę serialu o wiedźminie zachowując jedynie jego osobowość i imię mija się z celem.

Jako serial - 6/10. Jako adaptacja książek 1/10.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@fxd_: nie zgodzę się, że zachowali jego osobowość. Np. ryzykowanie życiem Ciri aby ubić potwora. Więcej nawet nie chce mi się pisać.
  • Odpowiedz
Wiedźmin: Rodowód krwi na pierwszym teaserze!

Netflix pokazał pierwszy teaser serialu Wiedźmin: Rodowód krwi, który przedstawia dawno zapomnianą historię osadzoną w świecie elfów. Miała ona miejsce 1200 lat przed akcją przedstawioną w serialu Wiedźmin. Premiera w 2022.

https://upflix.pl/aktualnosci/wiedzmin-rodowod-krwi-na-pierwszym-teaserze-2021-12-18?utm_source=wykop.pl

#
upflixpl - Wiedźmin: Rodowód krwi na pierwszym teaserze!

Netflix pokazał pierwszy ...
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@SmugglerFan: Błąd, przecież to Gerwant ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A serio to absolutnie się nie dziwię, jak dopiero z popularnością gier przetłumaczono cokolwiek na angielski. (Ok, chyba opowiadania były i bodajże krew elfów. Na pewno bardzo niewiele z całości)
  • Odpowiedz
@balbezaur też sobie właśnie oglądam, śmiejąc się w duchu z tych cebulaków co całe życie na jakiś lewych kontach z allegro jadą, żeby zaoszczędzić równowartość kilku harnasi miesięcznie
  • Odpowiedz
@Lord_Mefisto: dla mnie to było nawet przyjemne, taka eksploracja, trochę gwinta, parę wiosek uratowanych, gdzieś jakiś większy potwór zabity. czułem się jak zwykły wiedźmin co sie tuła od wioski do wioski za zleceniami :D tylko przez to nawaliłem 150h grania, a skelige nie zrobione :D
  • Odpowiedz
@karol-domanski33: Ja zrobiłem wszystkie znaczniki, nawet te na Skelige... O ile te na lądzie były znośne, tak woda była niesamowicie frustrująca. Pamiętam jeszcze że została mi tak z 1/3 znaczników i te kur** syreny mi łódeczkę zatopiły, i miałem wycieczkę wpław do brzegu, ok. 10-15 minutową. Ma plan ograć wersję ulepszoną, ale żadnego znacznika na Skeligę nie dotknę.
  • Odpowiedz
@Yakotak: Ale oni są tam dziwni. Serio tak trudno zrobić prostą wiedźmińską kurtkę? Trzeba dodawać jakieś debilne naramienniki i abs? Ehh. Nawet pod takim względem ten serial musi zawodzić?
  • Odpowiedz
DESTINED TO PROTECT


@Yakotak:
Jak to pompatycznie brzmi... Tak kompletnie nie w stylu wiedźmina. W sadze nawet gdy była mowa o przeznaczeniu i jakichś "wyższych ingerencjach losu", to było to przedstawione na swój nadal tajemniczy, ale dość przyziemny sposób, a to brzmi tak bardzo górnolotnie że po prostu nie pasuje... No i Geralt był po prostu oddany na wiedźmina. Jasne, dalej możemy sobie mówić że to przeznaczenie tego chciało, ale sam twierdził
  • Odpowiedz
@Qraape: Akurat to całkiem dobry aktor, i wygląda spoko. Ale wiadomo, trzeba narzekać na wszystko, jakby nie było tego wystarczająco w tej produkcji. Ale wykopek sobie wybierze Vesemira, i powie że wygląda fe xD
  • Odpowiedz
@Yakotak: Ja to w ogóle nie czaję fenomenu Vesemira. Koleś się pojawił w jednym rozdziale siedmiotomowej sagi, na dobrą sprawę nie wiadomo o nim nic oprócz tego czym się zajmuje. Oczywiście netflix kombinuje teraz, bo muszą wykorzystać ten do bólu oklepany już pomysł że główny bohater ma swojego mentora.
  • Odpowiedz
Mirki, w Wiedźminie w dodatku Blood and Wine była taka misja z domem dziecka, gdzie była ta wampirzyca (ta sama co pojawia się w trailerze "Night to remember") - tą misję się triggerowało jakoś pod koniec, do którego się zbliżam (mam misję "Capture The Castle"). No i tam się finalnie okazywało, że ta wampirzyca zabijała/wysysała te dzieci. Pamięta ktoś dokładnie w którym momencie jest ta misja? Chcę ją koniecznie ponownie mieć, bo
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach