• 2
@pusiarozpruwacz xDD takie prawdziwe. Jak znajdziesz jeszcze jakieś takie perełki to wrzucaj!
A Ode to the mets (jeśli się w ogóle tak nazywa, bo mi się wydaje, że ktoś go musiał źle zrozumieć czy coś) jest super ale The adults are talking mnie jara bardziej :D Martwię się tylko, że je pozmieniali jeszcze i na płycie będzie mocno inne. To, które grali ostatnio już się trochę różniło
  • Odpowiedz
#thestrokes
Macie jakąś taką piosenkę albo album, który wam się na początku strasznie nie podobał a teraz wręcz przeciwnie?

Ja jakoś tak zawsze uważałem, że The Strokes skończyło się na First Impressions of Earth. Z Angles tylko "Under Cover of Darkness" mi podchodziło. Z Comedown Machine też tylko jedna czy dwie piosenki mi się podobały.

Dzisiaj sobie pomyślałem, że ciągle molestuję album Is This It, to może spróbuję tego Angles i może
@trevoz: Podobnie miałem z całością "Angles" . Przesłuchałem całość jakiś czas temu po paru latach i spodobało mi się bardziej, niż ja zapamiętałem. "Metabolism" tez zyskał, a przewijałem to raczej. "Comedown Machine" siadło mi od razu, ale po pierwszym kontakcie z "One way trigger" było wtf?! "Welcome to Japan" i "Call it fate call it karma" jedne z moich ulubionych piosenek Strokesów.
  • Odpowiedz
Wszyscy na Mirko piszą o jakichś raperach, więc ja zapytam: komu się podobało na The Strokes? :D

Jak dla mnie było świetnie, ale to mój pierwszy koncert/festival, więc nie bardzo mam porównanie :p

#opener #thestrokes
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@AlwaysAbroad: wyobraź sobie, że ktoś przyjeżdża z drugiego końca polski na konkretny koncert i nic nie może zobaczyć bo ktoś z parasolka wyskoczy. Od tego są płaszcze przeciwdeszczowe na koncerty
  • Odpowiedz