Kiedy się zaczynała moja historia z zamiłowaniem do motoryzacji, z racji że byłem jeszcze świeży to postanowiłem odwiedzić jeden z bardziej popularnych w moim regionie - Katowice - eventow motoryzacyjnych. Mam na myśli Summer Cars Party. Nieświadomy tego co mnie spotka, zapłaciłem za bilety i zadowolony oczekiwałem dnia rozpoczęcia wydarzenia. Gdy nastał dzień szczęśliwy wstałem i zabrałem się autobusem - ponieważ domyśliłem się, że nie mam co liczyć na miejsce parkingowe. Już
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@anonim1133: są bardzo ładne(z kilkoma wyjątkami) i często wyznaczają trendy w stylu, a to o awaryjności to stereotypy. Chociaż podobno elektronika rzeczywiście kiedyś siadała
  • Odpowiedz
@szwagry: ok, ja też nie wiedziałem (że go wcześniej nie było), bo w ogóle o takiej imprezie nie wiedziałem. Ale nie bardzo mi się chce jechać do Katowic, jakiś czas temu miałem identyczne (automaster motopiknik na lotnisku w kamieniu śląskim) i szczerze mówiąc.. trochę się wynudziłem ;)
  • Odpowiedz