O ja pitole. Chyba pierwszy raz w życiu jakaś gra tak mnie wciągnęła, że przez 5 godzin grałem nonstop.
Cywilizacja V...
A to wszystko dlatego, że konstrukcja tej gry jest bardzo cwana ;) W normalnej rozgrywce nie ma żadnych celów po drodze do zwycięstwa - liczy się tylko końcowy sukces. Przez to nie ma po drodze momentu, że można sobie powiedzieć "dobra, to zrobiłem to teraz mogę strzelić sejwa i dokończę później".
Cywilizacja V...
A to wszystko dlatego, że konstrukcja tej gry jest bardzo cwana ;) W normalnej rozgrywce nie ma żadnych celów po drodze do zwycięstwa - liczy się tylko końcowy sukces. Przez to nie ma po drodze momentu, że można sobie powiedzieć "dobra, to zrobiłem to teraz mogę strzelić sejwa i dokończę później".
#slodkiezale #tylewygrac