Że Luczyk to ku#as nie trzeba przypominać, ale rozwaliło mnie kiedy wszedłem na profil KATa na spotify, a tam w sekcji informacje o zespole:
- główne zdjęcie to fragment fotki z Metallicą (Roman wycięty)
- pozostałe zdjęcia - na żadnym nie ma Romana
- informacja o zespole - nie ma słowa o Romanie
- i jeszcze napisał "trash" zamiast "thrash" xD
Jaki to jest pies ( ͡° ͜ʖ ͡°
ksaler - Że Luczyk to ku#as nie trzeba przypominać, ale rozwaliło mnie kiedy wszedłem...

źródło: comment_16445667128d5lKIOjuk2c2cO3fttKXQ.jpg

Pobierz
KATa poznałem w podstawówce, najpierw z artykułów prasowych i głośnej dyskusji w mediach o "szatańskim zespole", któremu odwołują koncerty ( ͡° ͜ʖ ͡°) Był to czas kiedy Kostrzewski nagrywał Biblię satanistyczną i byłem strasznie ciekawy jak brzmią te potwory od Lucyfera. Jakże się zdziwiłem, kiedy w końcu usłyszałem Łzę... i Legendę wyśnioną i okazało się, że to metalowe ballady. Potem wyszły bluźniercze Róże miłości... które katowałem w magnetofonie
ksaler - KATa poznałem w podstawówce, najpierw z artykułów prasowych i głośnej dyskus...
@rysownik: xD akurat Łza wydaje mi się, że ma jedną z mniejszych dawek krindżu ( ͡° ͜ʖ ͡°) No cóż, tak jak pisałem, teksty były dla mnie zawsze nieco dla jaj. Jedni mieli Romana za poetę inni za grafomana. Ale też było to jego znak rozpoznawczy z tym piciem dziewiczej krwi, prąciem trzy na metr itd. xD