Wykopowicze, kolejna zbiórka! Poprzednia zbiórka - przypominam - pomagaliśmy Romom - zakończyła się sporym sukcesem. Dzięki 7 darczyńcom udało nam się zebrać kwotę 486 zł, a to tylko jeden portal! Tym razem znów zbieramy pieniądze - i znów pomagamy Romom, tym razem warszawskim. Najnowsze dane są naprawdę niepokojące - 83% Romów w naszym kraju żyje w skrajnym ubóstwie - bez dachu nad głową, pieniędzy czy toalety. Wszystkich chętnych do przekazania pieniędzy zapraszam
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@HenioPL: Pod kiosk z piwem podchodzi obywatel w cywilu i nawiązuje rozmowę z jednym z piwoszy.

- Co by pan zrobił, gdyby pan wygrał 50 tyś. w totolotka?

- Pojechałbym na wycieczkę do
  • Odpowiedz
@HenioPL: Mężczyzna z chłopcem wchodzą razem do fryzjera.

Po tym, gdy facet został już ogolony, ostrzyżony i jeszcze kazał zrobić sobie manicure, posadził na fotelu chłopca i mówi do niego:

- Poczekaj tutaj, ja pójdę tylko kupić sobie krawat i za 10 minut po ciebie
  • Odpowiedz
Mirki, pomoc potrzebna jest prawie natychmiastowo - jak wiecie niedawno w Egipcie rozpętało się prawdziwe piekło - 'demokratyczne' rządy Egiptu mordują na ulicach Egiptu zwolenników i członków Bractwa Muzułmańskiego, także dzieci i kobiety (tutaj źródło - http://www.sfora.pl/Krwawa-bitwa-na-ulicach-Kairu-Setki-rannych-i-zabitych-a58656) . Dostałem dzisiaj telefon od przyjaciela z Egiptu który twierdzi że potrzebna jest pomoc finansowa - jeśli ktoś chciałby wspomóc Egipcjan mordowanych przez rząd to proszę się ze mną skontaktować przez prywatną wiadomość. #prosbadodobrychludzi
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

tl;dr


Piękne Wykopowiczki, szanowni Wykopowicze.

Od dłuższego czasu chodzi za mną myśl by porzucić choć na chwilę dotychczasowe życie, i zrobić coś ze sobą. Coś, co pozwoli mi chociaż na chwilę zapomnieć w jakiej do głębokiej i czarnej dupie się znalazłem.
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@goblin21: W takim razie żałuję, że nie mam szans pojawić się w Poznaniu. Serdeczne pozdrowienia i przytulasy od byłej - mam nadzieję - fobiczki, której jakoś udaje się walczyć z tym cholerstwem bez pomocy żadnych cudownych medykamentów. Trzymam za Ciebie kciuki.
  • Odpowiedz