#anonimowemirkowyznania
Świat mediów społecznościowych w kwestii ciałopozytywności dzieli się na lepszych - chorobliwie otyłych, i gorszych - chorobliwie wychudzonych. W przypadku tych pierwszych istnieje na Instagramie tag #bbw, który ma uwaga: 7,7 mln postów! Jest też masa innych tagów dla ludzi celowo siebie tuczących. Natomiast tagi #proana lub #anorexia nie istnieją, są zablokowane. Czy ktoś mi może powiedzieć o co chodzi? Bo tak się składa, że jedna i druga grupa osób
Natomiast tagi #proana lub #anorexia nie istnieją, są zablokowane. Czy ktoś mi może powiedzieć o co chodzi?


@AnonimoweMirkoWyznania: Myślę, ze chodzi o to, że te tagi zostały uznane za toksyczne, promujące nienawiść i chorobę. Z otyłością jest ciężej, bo jest cienka granica miedzy byciem po prostu pulchniejszym (co tez nie jest najzdrowsze, ale ogólnie akceptowane), a już byciem chorobliwie otyłym. Ogólnie proana to toksyczne środowisko w oczywisty sposób, mające od dawna
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Anoreksja, to nie powiedziałbym, że niedbalstwo, a bardziej zaburzenie postrzegania swojej osoby. No ale te osoby coś ze sobą zaczęły robić w kierunku zmiany. Skrajna otyłość, to efekt słabej woli, gdzie anoreksja, to pod tym względem przeciwieństwo. Chociaż ciężko mi się wypowiadac na te tematy, bo nie bylem nigdy w życiu nawet w stanie nadwagi. Mialem za to lekką niedowagę ale to akurat się zdarza u nastolatków. No ale będąc
  • Odpowiedz