Ehh... stare dobre pasty o Łotyszach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Idzie chłop łotewski przez pole. Zbiera do parcianego wora kamienie. Widzi chłop przed sobą ziemniaczaną łodygę. Przeciera oczy ze zdumienia. Myśli, że ma halucynacje. Ale nie. Ziemniaczana łodyga nadal w ziemiji stoi.Rzuca chłop wór o ziemiję. Biegnie co tchu. Buta ostatniego zgubił. To nieważne. Będzie miał zimnioka. Będzie miał święta. Naje się na zaś. Szarpie chłop łodygę i
  • Odpowiedz
Pewnego dnia chłop zauważył kupkę kamieni. Marzył sobie, że to zimnioki. Politbiuro podchodzi i pyta się chłopa:

- Na co się patrzycie?

- A na tą kupkę kamieni za siatką - odpowiada chłop

W istocie były za siatką, bo to gułag. Ale chłop miał halucynacje z niedożywienia. To zimnioki, nie kamienie. Politbiuro zabiło chłopa. Dla niego trud skończon. Szczęśliwy dzień dla chłopa. A wokół mroźna zima.

#lotewskiedowcipy #politbiuro #suchar #lotyszwrongwithyou
  • Odpowiedz