Wszystko
Wszystkie
Archiwum
- 1
5
Rzekomy policjant strzela z broni palnej na proteście
Akcja od 57 sekundy, protest przeciwko mistrzostwom swiata w brazyli (miejsce akcji Rio De Janeiro)
z- 0
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 2
Mirki, jak zgubiłem swoje prawo jazdy to mogę iść wyrobić wtórnik w urzędzie normalnie, czy wypadałoby też zgubę zgłosić wcześniej na policję?
##!$%@? #kichiochpyta #tyleprzegrac #policjazwaletem
##!$%@? #kichiochpyta #tyleprzegrac #policjazwaletem
- 12
Ale imba miraski. Położyłem się spać. Leże sobie już i usypiam powoli, a tu telefon dzwoni. Myślę sobie pewnie znowu jakiś #!$%@? kumpel z imprezy do mnie dzwoni, ale jakiś obcy numer to sobie myślę, że może jakieś jaja. Odbieram, a tu policjant dzwoni, mówi coś o Śródmieściu myślę sobie cały dzień z domu nie wychodziłem, czego ode mnie może chcieć policja z Łodzi jak ja tu dopiero pół roku mieszkam, a
- 3
@twojastarateztojara: ale dobrze trafił, bo kiedyś go niosłem w 20 stopniowy mróz i już nie dawałem rady to się policja zatrzymała i go zawieźliśmy do domu, to teraz jak go drugi raz policja odwoziła na chatę to chociaż telefonicznie pomagałem xD
@adam-adams: Co nazywasz dołkiem? Dla mnie dołek to areszt na 24/48 a takich to na izbe wożą. Mam nadzieję, że się udało jakoś gościa odstawić do domu ale czekam jutro na info powaga :D
- 2
Komentarz usunięty przez moderatora
@walet: Czyli ty musisz uważać nie oni? napisałes o kasacje?
- 5
tl;dr
mirki mam problem: tydzień temu jakiś koleś napisał mi sms "witam. czekam nadal na pieniądze. przez internet odnalazłem ten nr. nie będę więcej czekał", nie wiem o co chodzi, więc spytałem o jakie pieniądze chodzi. on na to: "Te, które miałeś mi przesłać w piątek za wpłatę na skrill." spytałem co to jest skrill, on odpisał "Bartek Janczyk, tak?" to nie ja więc odpisałem nie (imie się zgadza, nazwisko nie). no i nic więcej nie napisał. później mi napisał na maila: "I co, zapomniałeś chyba o czymś? Myślisz, że się dam tak łatwo wyrolować? Jak dzisiaj nie otrzymam pieniędzy zgłaszam wszystko i to nie będzie problem Cię znaleźć.", następnie "Wszystko zostało zgłoszone. Twoje gadu-gadu, jakbyś nie wiedział moneybookers również ma Twoje dane. Jesteś na paru forach, wiem gdzie mieszkasz, ile masz lat. Naprawdę myślałeś, że Ci to ujdzie płazem? Chciałbym bardzo zobaczyć jak mamusia dowiaduje się, że jego kochany synek kogoś oszukał i to na nie małe pieniądze. Już teraz nie masz odwrotu bo na pewno dostaniesz wezwanie na komendę. Pozdrawiam i mam nadzieję, że pieniądze się przydały." odpisałem mu, że to pomyłka, on do mnie "Nie udawaj głupiego kolego. O to, że podszyłeś się pod użytkownika forum zarabiam.com, żeby wyłudzić ode mnie ponad 150zł na skrill/moneybookers. Wszystkie dane zostały przekazane policji. Pozdrawiam", po tym napisał: "Dziecko...to, że ledwo skończyłeś 18lat. Podajesz swoje dane w internecie. Myślisz, że tak ciężko Cię będzie znaleźć? Nie oszukuj już więcej. Taka dobra rada od starszego." odpisałem mu "powtarzam jeszcze raz, nie wiem o co chodzi. jeśli Pan dalej będzie mnie oskarżał o coś, czego nie zrobił zgłoszę to na policję" a on na to "Proszę bardzo to zgłaszać i nie rób z siebie durnia Bartku Janczyku ". ostatni mój email do niego: Nie nazywam się Bartek Jańczyk. Nie wiem jak Pan znalazł ten mail, po wpisaniu w google tego imienia i nazwiska razem z emailem nie wychodzi nic. Jeśli Pan szuka Bartka Jańczyka to tu jest cały wybór: https://www.facebook.com/search/results.php?init=quick&q=bartosz%20Janczyk&tas=0.20144317019730806 "
i więcej maili na razie nie było.
mirki mam problem: tydzień temu jakiś koleś napisał mi sms "witam. czekam nadal na pieniądze. przez internet odnalazłem ten nr. nie będę więcej czekał", nie wiem o co chodzi, więc spytałem o jakie pieniądze chodzi. on na to: "Te, które miałeś mi przesłać w piątek za wpłatę na skrill." spytałem co to jest skrill, on odpisał "Bartek Janczyk, tak?" to nie ja więc odpisałem nie (imie się zgadza, nazwisko nie). no i nic więcej nie napisał. później mi napisał na maila: "I co, zapomniałeś chyba o czymś? Myślisz, że się dam tak łatwo wyrolować? Jak dzisiaj nie otrzymam pieniędzy zgłaszam wszystko i to nie będzie problem Cię znaleźć.", następnie "Wszystko zostało zgłoszone. Twoje gadu-gadu, jakbyś nie wiedział moneybookers również ma Twoje dane. Jesteś na paru forach, wiem gdzie mieszkasz, ile masz lat. Naprawdę myślałeś, że Ci to ujdzie płazem? Chciałbym bardzo zobaczyć jak mamusia dowiaduje się, że jego kochany synek kogoś oszukał i to na nie małe pieniądze. Już teraz nie masz odwrotu bo na pewno dostaniesz wezwanie na komendę. Pozdrawiam i mam nadzieję, że pieniądze się przydały." odpisałem mu, że to pomyłka, on do mnie "Nie udawaj głupiego kolego. O to, że podszyłeś się pod użytkownika forum zarabiam.com, żeby wyłudzić ode mnie ponad 150zł na skrill/moneybookers. Wszystkie dane zostały przekazane policji. Pozdrawiam", po tym napisał: "Dziecko...to, że ledwo skończyłeś 18lat. Podajesz swoje dane w internecie. Myślisz, że tak ciężko Cię będzie znaleźć? Nie oszukuj już więcej. Taka dobra rada od starszego." odpisałem mu "powtarzam jeszcze raz, nie wiem o co chodzi. jeśli Pan dalej będzie mnie oskarżał o coś, czego nie zrobił zgłoszę to na policję" a on na to "Proszę bardzo to zgłaszać i nie rób z siebie durnia Bartku Janczyku ". ostatni mój email do niego: Nie nazywam się Bartek Jańczyk. Nie wiem jak Pan znalazł ten mail, po wpisaniu w google tego imienia i nazwiska razem z emailem nie wychodzi nic. Jeśli Pan szuka Bartka Jańczyka to tu jest cały wybór: https://www.facebook.com/search/results.php?init=quick&q=bartosz%20Janczyk&tas=0.20144317019730806 "
i więcej maili na razie nie było.
Ma ktoś mirror wpisów przygód @walet'a z policją? Bo chciałbym, zeby mój tata przeczytał i skomentował :) (nie, nie jest prokuratorem, policjantem ani nic, ale w miare ogarnia przepisy, więc jestem ciekaw jego zdania i pomysłów w takiej sytuacji)
#kiciochpyta
#policjazwaletem
#kiciochpyta
#policjazwaletem
- 2
O ile publiczne wojowanie o swoje w przypadku niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy podczas spisywania za rzekome zakłócanie ciszy nocnej rozumiem, to totalnie nie rozumiem jak można publicznie opisywać swoje poczynania/przemyślenia/plany jak w powietrzu wisi poważna sprawa w sądzie i znajomy, które się w to wkręciło może mieć problemy z dostaniem się na wymarzone studia?!? Jak bardzo można być pewnym, że strona przeciwna nie czyta tego i w jakiś sposób nie przygotowuje się
@Sickstee: mówisz że policjanci mirkują z nami?
- 6
Komentarz usunięty przez moderatora
- 21
@Wandsbeker: Czytając twoje wpisy aż chce się kogoś dodać na #czarnolisto Po kiego wuja wołasz ponad 80 osób?
@Wandsbeker: Ale my nie śledzimy tagu po to, by odbierać Twoje przemyślenia. Jak już musiałeś, to mogłeś w komentarzu.
Wersja zdarzeń mojego kolegi z komendy w sprawie #policjazwaletem
Jechałem suką z koleżanką, przejeżdżamy obok kebaba. Rozmawiamy spokojnie bez żadnych wrzasków, krzyków. Nikt nie wypił więcej jak setę "za bezpieczny weekend"
Podjeżdżamy pod budę, bo widzimy 5 albo 6 nerdów, więc trzeba wyrobić normę i #!$%@?ć jakieś mandaciki
Ja:
Jechałem suką z koleżanką, przejeżdżamy obok kebaba. Rozmawiamy spokojnie bez żadnych wrzasków, krzyków. Nikt nie wypił więcej jak setę "za bezpieczny weekend"
Podjeżdżamy pod budę, bo widzimy 5 albo 6 nerdów, więc trzeba wyrobić normę i #!$%@?ć jakieś mandaciki
Ja:
@nie_policjant: Jesteś policjantem? :>
- 5
@Liquid_Snake: musialbym jej zdjac kaganiec zeby sie dowiedziec
załóżmy że zaparkowałem auto na parkingu, zgasiłem silnik i sobie w nim siedzę. Czy policja podjeżdżając może sprawdzić mnie tak jakby to byłą kontrola drogowa (tzn czy mam światła działające etc)?
#policja #wolam też #policjazwaletem