W środę zostałem przyjęty do szpitala na oddział, przy rejestracji musiałem oddać skierowanie do szpitala (chciałem je zachować do dokumentacji do ubezpieczenia) i oddano mnie w ręce ratownika medycznego, który najpierw miał zaprowadzić mnie do pokoju, gdzie miałem się przebrać, a potem miał poprowadzić mnie dalej na oddział.
Ratownik - młody chłopak zaprowadził mnie do przebieralni i konspiracyjnie wręczył mi kopię skierowania „sam mam jedno jądro, w wieku 18 lat dostałem skrętu grając w piłkę nożną, wiem co czujesz” - wyznał.

Resztę dnia spędziłem na wywiadzie z lekarzami i pielęgniarką, oczywiście wenflon w rękę i pobranie kilku próbek krwi. Leżę w „dwójce” ze starszym panem, który ma guza na nerce i problemy z sercem. W dodatku od rana próbował się doprosić o czopek na trzymające go zatwardzenie.

Wczoraj rano miałem operację usunięcia Josepha, zastrzyk w tyłek z antybiotykiem, potem połówka niepozornej niebieskiej tabletki na ogłupienie i wyjazd na łóżku na blok. Oczywiście dostałem też seksowne wdzianko, które miałem przywdziać przed wyjazdem na swoim wozie.
Saper86 - W środę zostałem przyjęty do szpitala na oddział, przy rejestracji musiałem...

źródło: comment_1616748554pAsKiNJjUbHUq6F2VmaFou.jpg

Pobierz
dzisiejszy wymaz na szczęście pokazał wynik negatywny na covid, jutro więc szpital, a w czwartek (mam nadzieję) operacja. Niby tylko jeden dzień w plecy, ale psychicznie trochę mnie to kosztowało.

Trzymajcie kciuki mirasy i macie coś, do czego mam nadzieję się uśmiechniecie ;)

Kiedy robisz test na covid, a ten wychodzi „nierozstrzygający”

#rak #rakcontent #rakjadra #pokonacjosepha #jadrociemnosci
Saper86 - dzisiejszy wymaz na szczęście pokazał wynik negatywny na covid, jutro więc ...

źródło: comment_1616524291CvUaEJV4mDNzW1RdvfecTc.jpg

Pobierz
Jest #!$%@?...

Ale od początku - dzisiaj miałem dość aktywną pierwszą połowę dnia - wyjazd do Katowic (1h drogi w jedną stronę), pobranie krwi w celu badań na HIV, żółtaczkę typu B i C i oddanie nasienia do kriobankingu. Szybki powrót do domu i od razu na test na covid, żeby jutro móc być przyjętym do szpitala na 9 rano. Psychicznie byłem mocno na to przygotowany i odliczałem wręcz godziny do środowej operacji.

Niestety szlak trafił wszystkie moje szpitalne plany, bo wynik na covid okazał się być... "nierozstrzygający". Teraz siedzę wkurzony na cały świat i czekam aż nastanie świt, by zadzwonić do szpitala i prosić o skierowanie na ponowne testy. Niestety całe moje psychiczne nastawienie na szpital w tym tygodniu cholera wzięła :/

Przynajmniej
Saper86 - Jest #!$%@?...

Ale od początku - dzisiaj miałem dość aktywną pierwszą po...

źródło: comment_1616447568zTch1L5bjoWdPkuQPfaOP8.jpg

Pobierz
Wow!

Swój wpis chciałem rozpocząć właśnie od tego słowa, bo ilość i jakość wsparcia, jaką od Was otrzymałem przerosła moje wyobrażenia. Jesteście niesamowici! Nigdy nie sądziłem, że na portalu ze śmiesznymi obrazkami dostanę tak duże wsparcie i tak merytoryczną wiedzę od tych, którzy albo przez to przechodzili, albo znają proces, bo sami są lekarzami.

Walkę z Josephem podejmuję uzbrojony w zupełnie inną wiedzę niż miałem jeszcze wczoraj rano.

Dziękuję
Saper86 - Wow!

Swój wpis chciałem rozpocząć właśnie od tego słowa, bo ilość i jako...

źródło: comment_16157062345eg9HPDFTcTk3wwEh24hTl.jpg

Pobierz