W środę zostałem przyjęty do szpitala na oddział, przy rejestracji musiałem oddać skierowanie do szpitala (chciałem je zachować do dokumentacji do ubezpieczenia) i oddano mnie w ręce ratownika medycznego, który najpierw miał zaprowadzić mnie do pokoju, gdzie miałem się przebrać, a potem miał poprowadzić mnie dalej na oddział.
Ratownik - młody chłopak zaprowadził mnie do przebieralni i konspiracyjnie wręczył mi kopię skierowania „sam mam jedno jądro, w wieku 18 lat dostałem skrętu grając w piłkę nożną, wiem co czujesz” - wyznał.
Resztę dnia spędziłem na wywiadzie z lekarzami i pielęgniarką, oczywiście wenflon w rękę i pobranie kilku próbek krwi. Leżę w „dwójce” ze starszym panem, który ma guza na nerce i problemy z sercem. W dodatku od rana próbował się doprosić o czopek na trzymające go zatwardzenie.
Wczoraj rano miałem operację usunięcia Josepha, zastrzyk w tyłek z antybiotykiem, potem połówka niepozornej niebieskiej tabletki na ogłupienie i wyjazd na łóżku na blok. Oczywiście dostałem też seksowne wdzianko, które miałem przywdziać przed wyjazdem na swoim wozie.
Ratownik - młody chłopak zaprowadził mnie do przebieralni i konspiracyjnie wręczył mi kopię skierowania „sam mam jedno jądro, w wieku 18 lat dostałem skrętu grając w piłkę nożną, wiem co czujesz” - wyznał.
Resztę dnia spędziłem na wywiadzie z lekarzami i pielęgniarką, oczywiście wenflon w rękę i pobranie kilku próbek krwi. Leżę w „dwójce” ze starszym panem, który ma guza na nerce i problemy z sercem. W dodatku od rana próbował się doprosić o czopek na trzymające go zatwardzenie.
Wczoraj rano miałem operację usunięcia Josepha, zastrzyk w tyłek z antybiotykiem, potem połówka niepozornej niebieskiej tabletki na ogłupienie i wyjazd na łóżku na blok. Oczywiście dostałem też seksowne wdzianko, które miałem przywdziać przed wyjazdem na swoim wozie.
#rak #rakcontent #rakjadra #pokonacjosepha #jadrociemnosci