Warto dodac, ze Rimbaud czesto dawal upust swojej mizogini, czemu on jeszcze nie jest patronem wypoku? Bo biseksualista?
Gdy czerwone plwociny starego żelastwa Świszczą dzień cały w błękit nieba niezmierzony, Kiedy w ogień, przed królem, co gromami chlasta, Szkarłatne czy zielone biegną bataliony;
Kiedy szał przeraźliwy sto tysięcy ludzi - Nieszczęsnych! - w jedną stertę dymiącą zamienia Śród traw, gdzie się, Naturo, twoja radość budzi - W świętości ulepione przez ciebie stworzenia!