@Destr0: W sumie może racja... koleżanki w szczenięcych latach zachwycały się G. Clooney'em w Ostrym Dyżurze, a ja wzdychałam do innego. W Lost też mi do gustu przypadł nie ten, co wszystkim. Tak, coś ze mną nie tak.

@501st: przeczytaj książkę.

@501st: Miałem podobnie, pierwsze trzy, cztery odcinki ledwo co przeżyłem, a potem już wciągnęło jak bagno.

@fir3fly: Ale większa połowa, czy mniejsza? :P

Ja kończę ostatni... I nadal nie mam zielonego pojęcia jak Martin to skończy...

@Ryzowy_Potwor: @Destr0: @JesterRaiin: Pierwsze trzy tomy to genialne książki, jedne z najlepszych jakie czytałem w życiu. Kolejne dwie to już zwykłe średniaki bazujące na miłośnikach poprzednich części. Czytam i czekam na następne, ale arcydzieł już nie oczekuję.

@Ryzowy_Potwor: Ja nie przebrnąłem przez pierwszy tom "Malazjańskiej..." :]

@Destr0: Może i by było śmieszniej gdyby to kto inny "powiedział". Stannis i dowcip to jest kiepski dowcip właśnie.

@jasiulec: Jak to przeczytałem pierwszy raz George zaorał mi porządnie mózg ;) Nie mogę się doczekać akcji w serialu.

@PanBulka: Nawałnica Mieczy.

@relik39: Tylko, że zamiast Lorda będzie Melisandre, bo jak prosiła Rhlora o pokazanie Azor Ahai'a to jej się zamiast Stannisa Wyświetlił wiesz kto