Mirki czemu im dłużej trwa ta kwarantanna tym coraz większe absurdy się pojawiają. Jakaś 17 letnia polka wynazła krem dla ochrony skóry po pobiciu ( ͡° ͜ʖ ͡°) i tytuł artyķułu "Dla wszystkich kobiet które teraz zostały zamknięte ze swoimi partnerami i pojawiają się sińce na skórze"
No przecież to normalne, że mieszkasz z oprawcą :) a kwarantanna to dla oprawców pretekst. Po co uciekać jak można dać
@Qbiik nie mowie o inicjatywnie, tylko o banalizowaniu zjawiska przez autora artykulu, uzyciu slowa "pojawiaja sie" w kontekscie siniakow wskutek przemocy domowej
  • Odpowiedz
@krykoz: to pikio to takie rakowisko, aż dziw że jeszcze istnieją. Uwaga robiła o nich reportaż, w którym pokazywali że te ich wszystkie newsy są kompletnie wyssane z palca, siedzą w biurze i piszą co im do głowy przyjdzie i co będzie kontrowersyjne lub przyciągające uwagę czytelnika.
  • Odpowiedz
To Pikio mnie czasem irytuje.
Na tyle, że wczoraj napisałem do nich maila, co o nich myślę, i że nawet #fakt jest wiarygodniejszy.
Nie rozumiem ich.
Nie rozumiem także tego, czemu pod artykułem się podpisują własnym imieniem i nazwiskiem, oraz zdjęciem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Gdyby moi rodzice o tym wiedzieli, to by chyba mnie wydziedziczyli ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#pikio
  • 2
@Pizza1212 połowa znajomych z kierunku ma praktyki w twoim typu redakcjach piszą artykuły o gwiazdach hollywoodzkich, przepisach na naleśniki itd. itd. Podpisują się pod tym imieniem i nazwiskiem bo jeszcze nie wiedzą że jest coś lepszego, póki co się cieszą że ich nazwisko się gdzieś pojawia
  • Odpowiedz
@entombed: te z Biedronki to gąbki, które koło paczką nie stały. Wolę zjeść jednego dobrego niż cała palete tych pseudo. No, ale Janusz woli zjeść gluta bo tanio i nie będzie płacił złodziejowi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Ale te całe #pikio to debilna strona. Mają nagłówki coś ala "przerażające to co spotkało znanego aktora" #!$%@? z tym że aktor to nic nie znaczące zwłoki na planie klanu i to co się stało to to że kanapka spadła mu posmarowana częścią na podłogę... No #!$%@? mać. Jestem jeszcze bardziej na siebie wkurzony że daje się złapać na to

#gorzkiezale #ciekawostki
@Rychson: Swojego czasu był art. na wypoku, za wuj nie pamiętam o czym ale w komentarzach trafiło się kilku ekspertów z dziedziny defekacji. Tam dowiedziałem się co to pocałunek neptuna, jak zapobiegać, to że są ludzie którzy to lubią ¯\_(ツ)_/¯ oraz czemu i po czym kupa rysuje muszlę i jak tego unikać. Ogółem nie sądziłem że można być takim ekspertem. BYło tam też coś o sraniu na imprezach i u nowo
  • Odpowiedz