#latanaswietlania
Czas naświetlania tego zdjęcia wyniósł pół roku.
Do tego jak zwykle ptaszydła zjadły mi aparat.
W skrócie:
1. Wysłałem Panu Wojtkowi puszkę.
2. Moja i jego zawisła w jednym miejscu.
3. Pan Wojtek ściągną dwie puchy, nagrał film, wysłał mi moją.
4. Dograłem końcówkę filmu z efektem z mojego aparatu.
Zapraszam na film, niesamowicie ciekawie nagrany i poprowadzony.
Polecam:
https://youtu.be/GFCut4cjf0E
https://youtu.be/GFCut4cjf0E
https://youtu.be/GFCut4cjf0E
------------
Jeśli nie chcesz się za bardzo rozpisywać, to
Czas naświetlania tego zdjęcia wyniósł pół roku.
Do tego jak zwykle ptaszydła zjadły mi aparat.
W skrócie:
1. Wysłałem Panu Wojtkowi puszkę.
2. Moja i jego zawisła w jednym miejscu.
3. Pan Wojtek ściągną dwie puchy, nagrał film, wysłał mi moją.
4. Dograłem końcówkę filmu z efektem z mojego aparatu.
Zapraszam na film, niesamowicie ciekawie nagrany i poprowadzony.
Polecam:
https://youtu.be/GFCut4cjf0E
https://youtu.be/GFCut4cjf0E
https://youtu.be/GFCut4cjf0E
------------
Jeśli nie chcesz się za bardzo rozpisywać, to
Linie na niebie to pozorny ruch słońca zarejestrowany w okresie naświetlania zdjęcia.
"Stara dyżurka oficera"
Zdjęcie z bardzo ciekawą historią! A może z mało ciekawą?
Naświetlnie odbywało się od stycznia do czerwca. I tu ciekawostka, styczeń - czerwiec roku 2017. :D
Następnie puszka przeleżała aż do wczoraj w szufladzie. Czas naświetlania można liczyć w miesiącach a czas leżakowania aparatu z papierem w środku, już w latach. ;)
Tak czy inaczej efekt