via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
10 maja

W związku z #!$%@?ścią poczty i protestami opozycji wybory korespondencyjne okazują się fiaskiem. Andrzej Duda ogłasza na tiktoku, że wybór prezydenta nastąpi poprzez ankiete na fejsbuku. Żołnierze wojsk obrony terytorialnej rozwożą emerytom smartfony.

Mateusz Morawiecki zakłada grupę "jak bedzie w następnym prezydencie - sekcja nieuniknionej wygranej".

Wybija godzina 12.

Naczelny informatyk PiSu, kierownik katedry informatyki stosowanej Katolickiego Uniwersytetu w Lublinie profesor Bogdan dodaje ankiete. Nagle - czarny ekran.

Bogdan co
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4171
bądź mną

lvl 22

wchodzę do Empiku aby kupić Nintendo Switch

śliczna brunetka stoi przy kasie

pytam się na której półce znajdę konsolę

odpowiada "przykro mi, nie sprzedajemy Switcha"

.

zaczynamy gadać o grach video

"tak sama kupiłam Switcha kilka dni temu razem z 1 2 Switch ale nie mam nikogo z kim mogłabym pograć"

odpowiadam "no ciekawie to wygląda, super byłoby móc to kiedyś sprawdzić"

"chcesz później wpaść do mnie i
via Wykop Mobilny (Android)
  • 22
- haha no anon, wynalazłeś już coś?

- nie...

- a na czym on jest? co? co anon studiuje?

- coś z samochodami, elektryke?

- ten karpik pyszny w tym roku

- na ości uważaj!

- pierogów spróbuj! Tych na żółtym talerzu tam!

- nie, z robotami, wynalazcą będzie!

- anon, co ty studiujesz?

- mechatronikę.

- co? mechanike?

- MECHATRONIKĘ.

- hahaha to się nawet wymówić nie da

- mecharoniki, informatyki
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
A jaka jest rzeczywistość? Sprawdźmy to!
Sebastian:
- Młody energiczny pracownik produkcji/fachowiec.
- #!$%@? na swoje utrzymanie od 18 roku życia, bo go stary #!$%@?ł z domu.
- Jako operator CNC zarabia po zawodówce 4k na rękę. Psie pieniądze jak na początek kariery zawodowej ;/
- Posiada dzieci którym niczego nie brakuje, a jak brakuje to może liczyć na pomoc mordeczek z osiedla z którymi zna się od piaskownicy .
- Nie
polaq - A jaka jest rzeczywistość? Sprawdźmy to!
Sebastian:
- Młody energiczny pracow...

źródło: comment_8ZxdEhraPVbNTXhdws6cO5bX3OGgbBcr.jpg

Pobierz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
My, urodzeni w przeszłości, z nostalgią wspominamy tamten czas. Nikt nie narzekał.

Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał.

Wszyscy należeliśmy do hord i łupiliśmy okolicę. Konin, Szczecin i Oslo stały w płomieniach. Bawiliśmy się też na
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
Jeśli nieskończona liczba małp przez nieskończony czas uderzałaby losowo w klawiaturę, stworzyłyby w końcu wszystkie dzieła Szekspira.
Mało prawdopodobne? No mało. Oszacujmy sobie jakie są szanse na losowe stworzenie frazy: "To be or not to be". Mamy 27 opcji - 26 liter alfabetu łacińskiego + spację. Szansa na wylosowanie "T" wynosi 1/27. Szansa na "TO" wynosi 1/271/27=1/729. Na stworzenie całej frazy składającej się z 18 znaków szansa jest jak 1 do 5,810^25
via Wykop Mobilny (Android)
  • 23
Dziewczyna prowadzi pamiętnik:
Dzień 1:
Kochany pamiętniczku: Jestem w szpitalu i choruje na serduszko. Przeżyję jeśli tylko ktoś mi je odda co jest niemożliwe. Szkoda że mój chłopak nie wspiera mnie w trudnych chwilach
Dzień 2:
Kochany pamiętniczku: Operacja się udała! Szkoda tylko że mój chłopak w ogóle nie odbiera telefonu :(
Dzień 3:
Kochany pamiętniczku: Dzisiaj chciałam pójść do mojego chłopaka aby mu powiedzieć że operacja się udała. Dzwoniłam i waliłam
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
Dziś w lesie spotkała mnie fajna przygoda. Spaceruję sobie beztrosko, patrzę: a tu drzewo obgryzione z kory, wyżarte przez bobry. Fajne znalezisko, idę dalej. Idę dalej...
Wróć, #!$%@?. Bobry tutaj, kilometr od najbliższej rzeki? Jak to?
Przyjrzałem się bliżej drzewku - to nie mogły być one, ząbki za małe, kora obgryziona za wysoko. Rozejrzałem się po okolicy. W pobliskich krzakach było zdrowo nasrane, a na jednej z gałązek wisiał strzępek zielonego materiału.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
Gdy byłem młodszy, miałem kumpla Irlandczyka który dołączył do naszej szkoły gdy miałem jakoś 17 lat. Niedawno zmarł, a poniżej zostawiam wam balladę tego fenomenalnego drania.

byłem 17letnim, przeciętnym brytyjczykiem

gówniana szkoła publiczna


jakiś obcy koleś niedawno dołączył, jego rodzina się tu wprowadziła

pochodzą z jakiegoś miasta nazwanego Derry w Irlandii

wprowadził się tu z jego ojcem i młodszą siostrą, jego matka zmarła gdy był młodszy

przypisują go do mojej klasy i
via Wykop Mobilny (Android)
  • 17
Kilka dobrych lat temu, podczas przeglądania ciemniejszej części internetu trafiłem na forum dla uu.
Takich co to zostawiali kamerki w damskich przebieralniach, robili fotki napotkanych na ulicy dziewczyn i wymieniali zdjęciami żon. Kompletne freaki.
Nie wiem czy bardziej szokowało mnie to co wrzucali, czy opisujące co by robili z tymi dziewczynami komentarze kreatur.

Na bazie #!$%@? i obrzydzenia postanowiłem zostać łowcą pedofili.
Chciałem zdobyć ich zaufanie, więc powycinałem zdjęcia z zawodów lekkoatletycznych,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
#pasta #pastypolaqa
Mój dziadek palił przez całe życie. Miałem około 10 lat kiedy moja matka powiedziała mu "Jeżeli chcesz zobaczyć jak twój wnuk kończy szkołę, musisz natychmiast przestać". W jego oczach pojawiły się łzy, kiedy zrozumiał co jest stawką. Natychmiast rzucił palenie. 3 lata później zmarł na raka płuc. To wydarzenie było dla mnie naprawdę smutne - bardzo go lubiłem. Mama powiedziała do mnie - "Nigdy nie pal. Nie zmuszaj by twoja
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
Posiadam.

Wróć. Moja żona posiada kota, rasy kotka, rasy czarnej, rasy ze schroniska, rasy małe kocie.

Guzik by mnie to obchodziło gdyby nie fakt, że jest małe, że chodzi to to bez przerwy za mną i trzeszczy- a to na ręce, a to żreć, a to trzeszczy dla samego trzeszczenia zupełnie jak jej pani. Generalnie pogłaskać mogę, kopnąć jakąś rzecz która leży na ziemi żeby kot za nią biegał też, niech chowa
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
Najmilej ze swoich młodzieńczych lat wspominam okres w którym w moim mieście zaczęła się moda na obrazki ze świętymi. Cały Lublin zwariował pod tym względem, a każdy mieszkaniec posiadał własny kieszonkowy klaser, w którym przechowywał swoją kolekcję karteczek z wizerunkami błogosławionych kościoła katolickiego. Myśleliście, że moda na pokemony minęła bezpowrotnie? W pamiętnym roku 2018 pojawiła się znowu, z jeszcze większym rozmachem. Należy zacząć jednak od tego, że z początku nie spotkała się
bądź mną

lvl 24

jesteś szanowanym programistą w znanej międzynarodowej firmie

McDonald's

masz rodziców - Mame i Tate

z Mame rozmawiasz średnio 10 razy w tygodniu

z Tate dwa razy w roku - w Twoje urodziny i urodziny Tate (jeżeli nie zapomnisz)

Mame interesuje się szydełkowaniem i kotami

Tate interesuje się krótkofalarstwem i kotami

o kotach jednak innym razem

siedzisz w korpobaza

dzwoni telefon

ICE Tate

coSięDzieje.cs

"Hej Anon, Ty się znasz
Uniwersytet Jagielloński

patrzysz na plan zajęć, w sumie spoko

tylko ten #!$%@? obowiązkowy wykład w czwartek o 19:30

więc to są te studenckie czwartki, o których tak wiele słyszałeś xD

pójdź na niego

każdy narzeka że #!$%@? pora

poza tym nic ciekawego

po dwóch tygodniach stwierdź, że #!$%@?, w końcu można mieć dwie nieusprawiedliwione nieobecności xD

zamiast na UJ idziesz do klubu, chlejesz wódę, nie pamiętasz jak wróciłeś do domu

w piątek
W bloku naprzeciwko mnie, dosłownie okno w okno, odległość jakieś 20 metrów, mieszka normalna rodzina janusz-grażyna-seba-karyna. Seba sebuje, Grażyna grażynuje, w piątek puszczają z okna techniawki, w sobotę tłuką kotlety.

3 czy 4 lata temu Janusz z Grażyną gdzieś najwidoczniej wyjechali po świętach bożonarodzeniowych bo Seba z Karyną zorganizowali w mieszkaniu sylwestra. Ja piwniczyłem u siebie przy kompie i co jakiś czas przez lornetkę wsuniętą pomiędzy żaluzje podglądałem ludowe zwyczaje.

Około godziny
Prawdziwą zakałą galaktyki był Obi 1. Popatrzmy:
- #!$%@? poczucie humoru, którego nie akceptował nawet tolerancyjny Qui Gon;
- przez jego głupi błąd Qui Gon zginął na Naboo, bo za późno uznał, że jednak pobiegnięcie na pomoc swojemu mistrzowi to dobry pomysł;
- cudem pokonał ww. Zabraka, głównie dlatego, że tak naprawdę #!$%@? wie dlaczego bo jak wykonał skok to tamten nie wiem, myślał o Twilekance, którą będzie #!$%@?ł z powrotem na
Pamiętam to jak dziś, zimny listopad 1963 roku, Dallas. Dziadek jeszcze w latach 50, za życia Stalina, uciekł do Stanów z rodziną. Mieliśmy dużo szczęścia, Stalin zmarł, zimna wojna przeszła drobną odwilż, a kiedy w 1961 na czele rządu USA stanął John F. Kennedy, wszystko wydawało się iść ku lepszemu.

Wszyscy go kochali. Ciepły, a jednocześnie pewny siebie i konkretny młody człowiek, który zdawał się znać rozwiązanie każdego problemu. Nic dziwnego, że
Mieszkaj jako gówniak przez parę lat zagranico.
Wróć do .pl w połowie gimbazy.

Kumasz nic. Jesteś kucem w koszulce metaliki.

Gimbaza jest w Warszawie na Targówku.
Podchodzi do Ciebie jakiś więcej inteligentny Karol i pyta:
– Ty? Ty jak żeś przyjechał z tego…
– Z Hiszpanii.
– No… to Ty pewnie polonię lubisz. Nie?
– Oczywiście że tak, no trzeba się wspierać zagranicą itd. W takim Chicago np. polonia to bardzo duża