Divina Galica, jedna z zaledwie 5 kobiet, które próbowały swoich sił w F1, w dodatku z pochodzenia była Polką. Jej dziadek generał Andrzej Galica był polskim imigrantem, który przybył na wyspy brytyjskie na początku XX wieku.

W młodym wieku z pewnością swojej kariery nie wiązała z F1, specjalizowała się w narciarstwie alpejskim a konkretnie w slalomie gigancie, reprezentowała nawet Wielką Brytanie na igrzyskach olimpijskich w Grenoble w 1968 i Sapporo w 1972.
Sprawa odmieniła się po igrzyskach, kiedy została zaproszona do wzięcia udziału w wyścigu samochodowym, gdzie ścigała się Fordem Escortem Mexico.

Jej kariera nabrała kształtu w 1976, gdy trafiła pod skrzydła Johna Webba i Nicka Whitinga, którzy prowadzili zespół w Brytyjskiej Formule Aurora. Seria ta była czymś czym obecnie jest seria Boss GP. Kierowcy w tej serii w zależności od klasy ścigali się kilkuletnimi samochodami F1, F2, i F5000. Divina od razu dostała się do najwyższej klasy i otrzymała samochód F1 z 1974, którym był Surtees TS16. Cechą charakterystyczną Diviny było to że na przekór pewnemu przesądowi, wybrała ona nr 13. Który ze względu na to że jest powszechnie uznawany za pechowy, był unikany przez większość kierowców w różnych seriach wyścigowych.
tumialemdaclogin - Divina Galica, jedna z zaledwie 5 kobiet, które próbowały swoich s...

źródło: comment_1640774861D4brAMD1gvFiT7AcVmlH4x.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Kierowcy F1 na emeryturze robią rożne rzeczy, niektóre są całkiem normalne jak prowadzenie biznesów, inne są dziwne a nawet bardzo dziwne. Na Najbardziej niecodzienną rzecz zdecydował się Rikky Von Opel, który po zakończeniu kariery F1 zamieszkał w klasztorze i został mnichem.

Rikky jest prawnukiem Adama Opla, założyciela niemieckiej marki samochodów. Są karierę zaczął pod koniec lat 60 od startów najpierw w Formule Ford a następnie F3. W 1972 zdobył tytuł w Formule North(lokalna odmiana F3) wraz zespołem Ensing. W 1973 wszedł właśnie z tym zespołem do F1. Narodowość Opla również była sporą Rikky urodził się w USA, był synem Niemca i Kolumbijki, swoje dzieciństwo spędził w Szwajcarii. A przy wejsciu do F1 poprosił FIA o zgodę na reprezentowanie Lichtensteinu, mimo iż nie miał on nic współnego z tym krajem. Rikky taką zgodę otrzymał przez co jest jak do tej pory jedynym przedstawicielem tego księstwa w F1. Mało tego Von Opel zażyczył sobie aby w przypadku ewentualnego zwycięstwa na podium zagrać mu hymn Niemiec.

Wracając do tematu zespół Ensing nie zdążył przygotować samochodu na czas, dlatego starty rozpoczął dopiero latem od GP Francji. Debiut miał całkiem udany startował z 25 pola, lecz wyścig ukończył na 15 miejscu. Podczas kolejnego wyścigu na Silverstone zakwalifikował się na 21 miejscu, kończąc 14. Podczas GP Niemiec sprawił niespodziankę w kwalifikacjach zajmując 14 miejsce, lecz w wyścigu nie wystartował przez awarię silnika jeszcze w garażu. Pozostałe 5 wyścigów sezonu było bardzo nie udane zarówno dla Opla jak i zespołu, gdyż wszystkie z nich Rikky zakończył przedwcześnie z powodu awarii, do mety dojechał w Kanadzie lecz ze stratą 20 okrążeń do zwycięzcy przez co nie został uwzględniony w wynikach wyścigu.

Sezon
tumialemdaclogin - Kierowcy F1 na emeryturze robią rożne rzeczy, niektóre są całkiem ...

źródło: comment_1634140793bxua32h6OPeXrepFEdMZfk.jpg

Pobierz
@tumialemdaclogin: On jest jednym z jedynie trzech profesjonalnych kierowców wyścigowych z Liechtensteinu. Poza nim był jeszcze Manfred Schurti, utalentowany kierowca w samochodach sportowych. Startował nawet w BMW M1 Procar w 1980, gdzie jak równy z równym rywalizował z Piquetem, Jonesem, czy Carlosem Reutemannem. A trzecim - Widoczna na zdjęciu Fabienne Wohlwend, jeżdżąca obecnie w Ferrari Series i W Series (pod Szwajcarską licencją). Zdecydowanie #ladnapani
jedlin12 - @tumialemdaclogin: On jest jednym z jedynie trzech profesjonalnych kierowc...

źródło: comment_1634145061eeU2bcjO7MMUKrEABS1lui.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Dzisiaj mija 8 rocznica śmierci Marii de Villoty, kobiety która niegdyś aspirowała do zastania kierowcą F1.
Maria zanim trafiła do padoku F1 jeździła bez większych sukcesów w hiszpańskiej F3, oraz seriach samochodów z zamkniętym dachem. Jeździła także w Superleague Formuła czyli serii gdzie zespoły wystawiały kluby piłkarskie.

Do F1 trafiła w sierpniu 2011 podejmując współpracę z zespołem Lotus Renault GP, gdzie odbyła program testowy z samochodzie Renault z 2009 roku, wyrabiając super licencję poprzez przejechanie odpowiedniej ilości kilometrów. Maria liczyła na zostanie kierowcą rezerwowym zespoły i jazdę w piątkowych treningach w 2012. Zespół jednak nie mógł jej tego zaoferować, wybierając do tej roli bardziej doświadczonego D'Ambrosio. Plotki łączyły De Villotę ze startami jako podstawowy kierowca w HRT, ostatecznie do podpisania umowy nie doszło gdyż Hiszpanka nie była wstanie zapłacić wymaganej przez zespół sumy pięniedzy. Ostatecznie De Villota została kierowcą rezerwowym Marussi. Zespół planował wystawić ją w kilku FP1 w drugiej połowie sezonu, lecz ostatecznie zawodniczka nie doczekała tego gdyż w lipcu podczas testów aerodynamicznych na lotniku Duxford, Hiszpanka miała wypadek, który pośrednio przyczynił się do jej śmierci rok później.

De Villota pod koniec testu uderzyła w rampę stojącej ciężarówki w taki sposób, że praktycznie wjechała pod nią, doznając licznych urazów głowy. Wypadek ten przypominał GP Japonii 2014, lecz zdarzył się przy dużo mniejszej prędkości. Stan Hiszpanki został określony jako krytyczny. Jej życie zostało uratowane, lecz straciła prawe oko. Początkowo za przyczynę wypadku podejrzewano awarię hamulców, lecz śledztwo wykluczyło tą, możliwość. Przyczyny wypadku nie są oficialnie znane, samo zdarzenie wyglądało dość dziwnie, świadkowie twierdzą że bolid jechał z prędkością zaledwie 60-80km/h więc błąd zawodniczki również wydaje się mało prawdopodobny.
tumialemdaclogin - Dzisiaj mija 8 rocznica śmierci Marii de Villoty, kobiety która ni...

źródło: comment_16339772730cJuJXEteWJrwwzqagyTbm.jpg

Pobierz
Dzisiaj może wrzucę coś na odświeżenie moje drugiego tagu #nieznaniwf1 coś o odwiecznym rezerwowym, którym był hiszpański kierowca Marc Gené.

Gene swoją karierę w sportach motorowych zaczął dość późno, po zdobyciu mistrzostwa Hiszpanii rozpoczął starty w bolidach jednomiejscowych w wieku 18 lat, kiedy to wystartował w hiszpańskiej Formule Ford w 1992 roku. Na arenie międzynarodowej zaczął startować rok później, kiedy to wystartował w międzynarodowej Formule Ford, a następnie w Brytyjskiej F3, gdzie wygrał tytuł debiutanta roku. W 1996 wygrał za pierwszym podejściem mistrzostwa FISA Superformula Championship nienależy mylić tych mistrzostw z obecną japońską super formuła, FISA Supermuła, był to turniej rozgrywany we Włoszech z użyciem bolidów F3, jego zwycięzca otrzymywał wsparcie sponsorów imprezy na dalszy rozwój kariery. Dzięki pieniądzom pozyskanym we Włoszech Gene w 1997 rozpoczął starty w przedsionku F1 w Formule 3000, nie szło mu jednak tam za dobrze, nie zdobył w tej serii ani jednego punktu, nie dokańczając nawet sezonu. Swoje niepowodzenia odbił sobie rok później kiedy to wystartował w World Series by Nissan(poprzedniczka FR3.5) gdzie zdominował sezon pewnie zdobywając tytuł.

Jego dobre wyniki zostały zauważone przez Minardi, które zaczęło poważnie interesować się Hiszpanem. Gene dzięki wsparciu hiszpańskich sponsorów głownie marce Telefonica, podpisał 2 letni kontrakt na starty we włoskim zespole, jego partnerem zespołowym w 1999 został Luca Badoer.
Już podczas testów wiadome było że Minardi posiada najsłabszy samochód w stawce, dodatkowo Gene spisywał się słabiej niż jego bardziej doświadczony kolega Badoer. Podczas swojego debiutu w Australii, Gene nawalił już w kwalifikacjach, gdzie podczas swojego szybkiego okrążenia popełnił błąd szeroko wyjeżdżając poza tor, tracąc cenne sekundy. Na domiar złego w samej końcówce sesji Hakkinen wykręcił czas który, zepchnął Hiszpana poza strefę łapiącą się w czasie 107% przez co Gene teoretycznie nie zakwalifikował się do wyścigu. Sędziowie mając na uwadze fakt że Gene był debiutantem i podczas piątkowych treningów kręcił czasy, które łapały się w 107% postanowili zrobić wyjątek i dopuścić Marca do wyścigu. W samym wyścigu Hiszpan jechał na końcu, odpadając z wyścigu na 25 okrążeniu po kolizji z Jarno Trullim.
tumialemdaclogin - Dzisiaj może wrzucę coś na odświeżenie moje drugiego tagu #nieznan...

źródło: comment_1628251708WjUl9oh02ysS9uWjYC0GtO.jpg

Pobierz
W ten piątek podczas weekendu wyścigowego zadebiutuje Guanyu Zhou który poprowadzi bolid Alpine podczas FP1. Nie jest to jednak jednak pierwszy chińczyk w F1.

Lata temu był Ho-Ping Tung który pojeździł na prywatnych testach bolidami takich zespołów jak Willams, BMW i Renault, nie były to jednak oficjalne sesję FIA a jedynie pokazowe przejazdy kilku letnimi bolidami.

Był jednak ktoś jeszcze, Ma Qinghua ogór nad ogury, który dzięki kasie z Chin zadebiutował podczas weekendu F1, przy okazji GP Włoch 2012 kiedy to poprowadził bolid HRT.
Qinghua pojawił się w padoku F1 w sumie znikąd, w wcześniejszych latach ścigał się niszowych seriach takich jak Chińskie TCR czy krajowe odmiany F3 w różnych krajach Europy gdzie nie odniósł żadnych sukcesów. Niespodziewanie na początku kwietnia 2012 HRT ogłosiło Ma jako kierowcę rozwojowego, pojeździł on na testach w Mugello gdzie przejechał 300km, które wystarczyły mu do uzyskania super licencji. W dalszej części sezonu HRT postanowiło mu dać szansę udziały pokazania się w piątkowym treningu. Na Monzy Qinghua zastąpił Kartikeyana, podczas sesji zajął spodziewanie ostatnie miejsce, jednak jego strata do przedostatniego miejsca, które zajął de la Rosa drugi kierowca HRT była już niespodziewana. Bowiem chińczyk stracił aż do Hiszpana prawie 2 sekundy. HRT w 2012 było totalnym złomem ale taka strata do partnera zespołowego wiele mówi o poziomie Chińczyka.
tumialemdaclogin - W ten piątek podczas weekendu wyścigowego zadebiutuje Guanyu Zhou ...

źródło: comment_1625080660zE91EQjEcDZr6t2QClWyJQ.jpg

Pobierz
Tarso Marques czyli pierwszy pogromca Fernando Alonso.

Marques to brazylijski kierowca wyścigowy, który wystartował łącznie w 24 wyścigach na przestrzeni 3 sezonów, znany jest głównie z tego że w 2001 udało mu się znaleźć w klasyfikacji generalnej przed kolegą z zespołu, samym Fernando Alonso. Ale od początku.

Tarso swoją karierę rozpoczął w 1992 od startów w brazylijskiej Formule Chevrolet, gdzie zdobył tytuł w swoim pierwszym sezonie startów. Rok później zaczął startować w południowo amerykańskiej F3 oraz europejskiej F3000, wygrywał wyścigi w obu kategoriach zostając jednocześnie najmłodszym zwycięzcą euro F3000. Rok później Marques awansował do głównej F3000, czyli bezpośredniego przedsionka F1. Jego pierwszy sezon w startach na poważnym poziomie nie był taki zły, punktował co prawda tylko raz, lecz kalendarz F3000 składał się z zaledwie 8 wyścigów, a punktowanych było tylko 6 pierwszych miejsc. Sytuacja zmieniła się rok później, kiedy to Marques stał się jednym z pretendentów do tytuły, ostatecznie z powodu licznych DNFów zajał 5 miejsce w mistrzostwach, wygrywając po drodze wyścig na Estroli.

Marques
tumialemdaclogin - Tarso Marques czyli pierwszy pogromca Fernando Alonso. 

Marques...

źródło: comment_1620984093mlOlZqaDJvKN9cvgLoQXqt.jpg

Pobierz
Rok temu po raz pierwszy napisałem dłuższy artykuł z serii #nieznaniwf1 dotyczący Kazukiego Nakajimi. Seria ta miała być pisania z nudów, gdyż związku z koronawirusem w świecie F1 nie działo się zupełnie nic. Od dawno interesował mnie los słabych kierowców, oraz małych upadłych zespołów, do tego zainspirował mnie film na Youtube zapominani kierowcy ostatniej dekady, którego teraz nie mogę znaleźć. Z tego powodu postanowiłem na własną rękę coś napisać, początkowo planowałem tylko 3-4 artykuły, które pisałem na spontanie, informacjami jakie miałem w głowie, nawet nie specjalnie korzystałem z jakichkolwiek źródeł, więc można powiedzieć że dałem z siebie mocne 20%. Po czasie jednak wkręciłem się w dalsze pisanie i powstawały nowe wpisy. Przyjąłem niepisaną zasadę opisywania tylko tych kierowców, których pamiętałem osobiście, skąd 3/4 wpisów jest o kierowcach którzy zadebiutowali po 2000 roku, chodź są wyjątki, gdzie cofnąłem się nawet do lat 50. W swojej serii opisałem też zespoły, obok których historii nie dało się przejść obojętnie. Nie dorobiłem się wielkiej widowni, zaledwie 39 osoby obserwujące tag, no ale trudno, samo pisanie sprawia mi przyjemność, nie robię tego dla kasy. Nie przedłużając, przedstawię krótkie podsumowanie moich wypocin.

Powstało łącznie 37 artykułów, z czego 32 było o kierowcach, 3 o zespołach, chociaż tutaj powinno być ich 5 gdyż źle otagowałem artykuły o DAMS i DOME. Pozostałe dwa były tematyczny o przedstawicielach egzotyki w F1.

Najchętniej czytam artykuł dotyczył czeskiego kierowcy Tomasa Enge, który był znany z tego że lubiał sobie zapalić zioło :)
Najsłabiej wypadł wpis o zmarnowanych przez Helmuta Marko kierowcach czyli o Robinie Frijnsie oraz Felixie da Coscie, obaj ci kierowcy zostały opisani w jednym wpisie.
Robert Kubica nie jest jedynym kierowcą, któremu nieszczęśliwy wypadek zabrał szansę na zdobycie mistrzostwa świata w barwach Ferrari. Niemal 30 lat wcześniej wydarzyła się historia Didiera Pironiego, która była jednak zdecydowanie bardziej tragiczna w skutkach niż w przypadku Kubicy.

Didier Pironi, swoją karierę w sporcie motorowym rozpoczął w 1974, kiedy to został włączony do programu rozwojowego prowadzonego przez koncert paliwowy Elf, Pironi był dopiero 2 kierowcą zapisanym do nowo powstałej szkółki, która w przyszłości wprowadziła do F1 także takie nazwiska jak Alain Prost czy Oliver Panis. Swoje pierwsze starty rozpoczął od francuskiej formuły Renault, której mistrzostwo zdobył już w debiucie, 2 lata później zdobył także tytuł Francuskiej Super Formuły Renault, co pozwoliło mu wystartować w prestiżowym 24 godzinym wyścigu Le mans, w którym zajął 19 miejsce. Na sezon 1977 Pironi przeniósł się do F2, gdzie wygrał 1 wyścig i zajął trzecie miejsce w klasyfikacji końcowej.

Dobre wyniki w seriach juniorskich sprawiły że Didier został kierowcą ekipy Tyrrell w F1, za jego awansem po części stał Elf, który był sponsorem tytularnym Tyrrella, a Pironi był ich wychowankiem. Pierwszym wyścigiem w F1 dla francuza było GP Argentyny, gdzie w kwalifikacjach zajął dopiero 23 miejsce, lecz w samym wyścigu zdołał awansować na 14 lokatę. Znacznie lepiej poszło mu już w kolejnym wyścigu sezonu w GP Brazylii, gdzie dojechał 6, punktował także w GP RPA. Swój najlepszy wynik w sezonie osiągnął w GP Monako i GP Niemiec, gdzie na mecie zameldował się jako 5. Łącznie w sezonie zdołał uzbierać 7 punktów, które dały mu 15 miejsce w klasyfikacji generalnej. W 1978, dzięki wsparciu Elf wystartował także w 24h Le mans w barwach Alpine, odnosząc zwycięstwo w klasycznym wyścigu, z przewagą 5 okrążeń nad drugim Porsche. Na sezon 1979 Pironi pozostał w Tyrrellu, który zdołał przygotować znacznie lepsze auto niż rok wcześniej. Pironi dobrze rozpoczął sezon od 4 miejsca w Brazylii, 6 w Hiszpanii, oraz od zdobycia swojego pierwszego podia w GP Belgii. W dalszej części sezonu Pironi był trapiony licznymi awariami przez co nie był wstanie zdobywać punktów. Sytuacja poprawiła się podczas dwóch ostatnich wyścigów sezonu w Kanadzie i USA, gdzie zdobył kolejno 5 i 3 miejsce.

Po
tumialemdaclogin - Robert Kubica nie jest jedynym kierowcą, któremu nieszczęśliwy wyp...

źródło: comment_1617643160Qa0gUg9mMJpMBSoPA6BlVk.jpg

Pobierz
Trochę ostatnio zaniedbałem serię #nieznaniwf1 z braku pomysłów, lecz przypominałem sobie o kierowcy, którego już jakiś czas temu chciałem opisać i pasuje on pierwotnych idei tej serii, tym kierowcą jest Zsolt Baumgartner, pierwszy i jedyny jak do tej pory kierowca z Węgier, który wystartował w wyścigu F1.

Zsolt swoją karierę w wyścigach rozpoczął w 1997 roku od startów w niemieckiej Formułe Renault 2.0, czyli serii będącą czymś na trochę niższym
tumialemdaclogin - Trochę ostatnio zaniedbałem serię #nieznaniwf1 z braku pomysłów, l...

źródło: comment_1616188435blNbqwH4rrdWoRfmIehffS.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Nazwisko Verstappen obecnie kojarzy się z sukcesami na torze i wielkimi nadziejami na przyszłość. Lecz dotyczy to jedynie Maxa, jego ojciec Jos niestety nie miał tyle szczęścia i jego historia jego kariery jest owiana niespełnionymi ambicjami i trochę zmarnowanym potencjałem. W dzisiejszym opisie przebiegu kariery Josa Verstappena skupię się wyłącznie o jego wynikach na torze, a nie jego wybrykach poza nim, więc nie znajdziecie tutaj nic o biciu żony czy karaniu małego
tumialemdaclogin - Nazwisko Verstappen obecnie kojarzy się z sukcesami na torze i wie...

źródło: comment_1614370957A2fNcZLsBntBzEpixUSnYS.jpg

Pobierz
Pamiętacie jeszcze o projekcie Stefan GP? Czyli o zespole który w przeciągu 20 lat kilkukrotnie próbował dostać się do F1, bez większego rezultatu, a jego kolejne aplikacje były sukcesywnie odrzucane przez FIA. Dzisiaj chciałbym wam przypomnieć o historii serbskiego zespołu.

Projekt Stefan GP jest dziełem serbskiego przedsiębiorcy Zorana Stefanovica. Jego pierwsza próba wejścia o F1 miała miejsce w 1996, wówczas nieznany jeszcze światu Serb ogłosił plany stworzenia Jugosłowiańskiego zespołu, który mógłby zadebiutować
tumialemdaclogin - Pamiętacie jeszcze o projekcie Stefan GP? Czyli o zespole który w ...

źródło: comment_1614029176k9hwLYX07Jk3cIWAOjjNqS.jpg

Pobierz
Dawno nic nie napisałem #nieznaniwf1 więc dzisiaj odświeżę po krótce historię jednego z najlepszych Japończyków w F1, Kamuiego Kobayashiego, którego kariera nie rozwinęła się tak jak powinna i w sumie nigdy nie miał okazję pokazać pełni potencjału.

Kobayashi od początku swojej kariery był blisko powiązany z Toyotą, bowiem już w 2004 roku dołączył on do ich programu rozwojowego, dzięki któremu dopiął budżet na starty w Formule Renault, swoją karierę w
tumialemdaclogin - Dawno nic nie napisałem #nieznaniwf1 więc dzisiaj odświeżę po krót...

źródło: comment_1612125815erWSie4wlXthrNb0VpQMYe.jpg

Pobierz
Dobry wieczór, dzisiejszy tekst będzie o zawodniku, a właściwie o zawodnicze, która nigdy nie zadebiutowała w wyścigu F1, lecz jeszcze nie tak dawno temu ona przez kilka lat częścią padoku F1, więc myślę że można by było sobie trochę o niej przypomnieć. Dzisiejszą bohaterką jest niejaka Susie Wolff.

Kariera Susie zanim trafiła do F1 nie była zbyt imponująca. Swoją przygodę z motosportem rozpoczeła w 2002 roku od startów w brytyjskiej Formule Renault, w której spędziła aż 3 sezony. Pozytywnym aspektem jej startów w tej serii był fakt że czyniła regularne postępy, w swoim drugim sezonie startów zdobyła 1 podium oraz zajeła 9 pozycję w klasyfikacji końcowej. Za swoje starty w tej serii otrzymała brytyjską nagrodę BRDC McLaren Autosport "Young Driver of the Year", została ona także wybrana jako "wschodząca gwiazda roku 2003". W swoim 3 sezonie startów w brytyjskiej FR, już jako doświadczona zawodniczka zdobyła 3 podia i zajęła 5 pozycję w generalce. Na sezon 2005 Susie awansowała poziom wyżej do brytyjskiej F3, jej sezon niestety skończył się po 2 wyścigach sezonu, gdy została wyeliminowana z dalszej rywalizacji przez kontuzję kostki. W 2006 po raz pierwszy miała okazję ścigać się poza Wielką Brytanią, gdyż jej kolejnym przystankiem w karierze została seria DTM. Jej samochodem w DTM był 2 letni Mercedes, przygotowany przez kliencką ekipę Mercedesa Mucke Motorsport. Susie w swoim pierwszym sezonie w DTM wprawdzie jeździła w ogonie stawki, lecz była w stanie pokonać kilku kierowców z klienckich zespołów Mercedesa i Audi, kończą ostatecznie sezon na 17 pozycji, jej największym osiągnieciem było 9 miejsce podczas wyścigu na Hockenheimringu. Susie swoje starty w DTM kontynuowała aż do 2012 roku. Jej najlepszym sezon był 2010 gdzie zdobyła najwyższą lokatę w karierze 7 miejsce podczas wyścigu na Lausitzringu, oraz zajmując 13 miejsce w generalce.

W kwietniu 2012 roku nastąpił przełom w karierze Susie, została ona potwierdzona jako kierowca rozwojowy Willamsa, dużą zasługę w angażu Susie miał jej mąż Toto, który w tamtym czasie był udziałowcem Willamsa. Rola Susie w 2012 ograniczyła się głównie do pracy w symulatorze. Jednak 17.12.2012 Susie zaliczyła swój pierwszy w karierze test samochodem F1. Test ten był częścią dnia promocyjnego zorganizowanego przez Willamsa na torze Silverstone, Susie do swojej dyspozycji otrzymała model FW33 z 2011 roku, którym pokonała 100km. Oprócz Susie tego dnia jeździli także podstawowi kierowcy Willamsa Pastor Maldonado i Bruno Senna którzy otrzymali mistrzowskie konstrukcję Willamsa sprzed lat. Kilka dni po przeprowadzeniu testu Willams potwierdził zaangażowanie Susie w roli kierowcy rozwojowego także w kolejnym sezonie.
W 2013 roku Susie ponownie otrzymała możliwość przetestowania samochodu F1, tym razem była to już aktualna konstrukcja, którą Wolff sprawdziła podczas oficjalnych testów młodych kierowców na Silverstone. Testy jak to testy i wiadomo że czasy się nie liczą, lecz Susie nie wypadła źle na swoich przejazdach. Pokonała łącznie 89 okrążeń, jej najlepszy czas pozwolił jej wyprzedzić kierowców Marussi i Caterhama. W nieoficjalnym zestawieniu wszystkich 3 dni testów czas Susie dał jej 21 na 30 kierowców, wiem że tabelka z takim zestawieniem jest bez sensu, lecz jakby ktoś chciał sobie porównać jej czasy z mężczyznami to niech łapie tabelkę
tumialemdaclogin - Dobry wieczór, dzisiejszy tekst będzie o zawodniku, a właściwie o ...

źródło: comment_1610312041Ty6X6uKpFulcJTdURlFWDA.jpg

Pobierz
@jedlin12: wyrobiła licencje w 2013 gdy nie było jeszcze systemu punktów wystarczyło wtedy po prostu przyjechać 300km bolidem na dowolnych testach. Wtedy też licencje wyrobily takie talenty jak Rodolfo Gonzalez czy Johny Ceccoto
  • Odpowiedz
Dobre rano, witam po przerwie w #nieznaniwf1 nie miałem ostatnio czasu na pisanie dłuższych tekstów, dlatego skupiłem się na alternatywnej serii #randomf1shit ale mam kilka dni urlopu, więc spróbuje napisać aby sprawdzić czy wciąż to mam.

Także przechodząc do rzeczy dzisiejszy kierowca nie będzie do końca nieznany bo trochę osiągnął w F1, lecz myśle że warto go sobie przypomnieć. Heikki Kovalainen jeździł w F1 w latach 2007-13 lecz
tumialemdaclogin - Dobre rano, witam po przerwie w #nieznaniwf1 nie miałem ostatnio c...

źródło: comment_1608205761GNZcoDe7LMtRWKp7qyHDFQ.jpg

Pobierz
Dobry den, w mojej serii #nieznaniwf1 zapanowała ostatnio mała przerwa spowodowana brakiem weny, wyczerpałem temat większości kierowców z lat 2005-20 o którym można było coś ciekawe powiedzieć oprócz tego że istnieli. Lecz do głowy przyszedł mi jeszcze jeden mistrz kierownicy z Indii, o którym nie można zapomnieć. Tym kierowcą jest Narain Karthikeyan.

Narain pochodził z rodziny która posiadała tradycję motosportowe, bowiem jego ojciec był 7 krotnym rajdowym mistrzem Indii, a
tumialemdaclogin - Dobry den, w mojej serii #nieznaniwf1 zapanowała ostatnio mała prz...

źródło: comment_1605114102RsWyVRariuAv57Ak0SBpPB.jpg

Pobierz
Witajcie najmilsi, ostatnio nie miałem zbyt dużego pomysłu na artykuł #nieznaniwf1 więc postanowiłem sobie odświeżyć poprzednie wpisy i zasugerowaliście mi kiedyś aby coś napisać o Anthony Davidsonie, wiecznym rezerwowym, który jednak przejechał 23 wyścigów w latach 2002-08.

Anthony swoją pierwszą styczność z F1 miał pod koniec 2000 roku gdyby odbył prywatny test z zespołem BAR, rezultatem tego testu była posada kierowcy testowego w sezonie 2001. Warto zauważyć że Anthony miał
tumialemdaclogin - Witajcie najmilsi, ostatnio nie miałem zbyt dużego pomysłu na arty...

źródło: comment_1603744781SrDvjLxJTTM4J35ZYmVCAD.jpg

Pobierz
Dobry wieczór, dzisiaj postaram się lekko podreperować poziom tutaj za ostatni spam ze swojej strony. Dlatego w #nieznaniwf1 przedstawię kierowcę który nigdy nie doczekał się debiutu w wyścigu, chodź był bardzo bliski tego i to 2 razy.

Luiz Razia bo on nim będzie dziś nowa, jest kierowcą wyścigowym pochodzącym z Brazylii. Swoją karierę zaczął od startów w południowo amerykańskim odpowiedniku F3, w 2007 przyjechał do Europy gdzie zaczął starty w EuroSeries 3000, seria to była kontynuatorką włoskiej formuły 3000. Nie była to wprawdzie zbyt poważna seria, lecz Luiz zakończył swój pierwszy rok w Europie na 3 miejscu. Starty w tej serii kontynuował także w sezonie 2008, pod koniec tego roku Luiz dołączył do przedsionka F1 i rozpoczął starty w zimowej edycji GP2. W tamtych czasach w trakcie zimowej przerwy F1, dla wypełnienia luki młodzi kierowcy jeździli na azjatyckich torach z wykorzystaniem samochodów GP2 w serii GP2 Asia, która swoją drogą miała dość ciekawy kalendarz ale może o tym kiedy indziej. Luiz wygrał 1 wyścig w Bahrajnie, co pozwoliło mu na starty w głównej edycji GP2 w sezonie 2009.

Pierwszy kontakt Razii z F1 był w 2010 roku, gdzie został zaproszony przez zespół Virgin Racing na testy młodych kierowców w Abu Dhabi. Nie miał on większych szans na angaż w tym zespole, lecz na sezon 2011 został zatrudniony w roli kierowcy rezerwowego przez Team Lotus, inny zespół z końca stawki. Podczas GP Chin Razia zadebiutował podczas piątkowego treningu. Tutaj warto jest wspomnieć że Lotus planował zastosować bardzo ciekawy ruch, bowiem do FP1 w obu bolidach chcieli wystawić kierowców testowych, oprócz Razii miał jeździć inny ich rezerwowy Davide Valsecchi. Ostatecznie zespół z powodu obaw o słabe przygotowanie samochodów przez młodych kierowców, zespół w drugim samochodzie zostawił Trullego, lecz Razia jeździł w samochodzie Kovalainena, Valsecchi otrzymał piątek podczas kolejnego wyścigu. W dalszej części sezonu Luiz negocjował z zespołem jednorazowy start podczas GP Brazylii, miało to być poczęsci przyciągniecie brazylijski sponsorów oraz także spełnienie marzeń Razii który marzył o debiucie przed własną publicznością. Lotus był zainteresowany takim rozwiązaniem i kiedy już wydawało się że debiut Luiza nastąpi na Interlagos, całą operację zablokował właściciel zespołu Tony Fernandes, który obawiał się możliwości ewentualnej straty 10 miejsca w klasyfikacji konstruktorów na rzecz Virgin lub HRT. Luiz w pełni zrozumiał te decyzję

Nie
tumialemdaclogin - Dobry wieczór, dzisiaj postaram się lekko podreperować poziom tuta...

źródło: comment_16026166078bDOwfMNlJfxXMOtIHJob3.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Czas zrobić dla tagu coś bardziej pożytecznego niż spamowanie i melanży po nocach, dlatego dzisiaj w serii #nieznaniwf1 opiszę wam Giedo Van der Garde, holenderskiego kierowcę, który w F1 był znany głównie przez zawirowania z kontraktami.

Giedo zanim trafił do F1 to spędził kilka lat w europejskiej F3 gdzie nie osiągał większych sukcesów, nie przeszkodziło mu to jednak dostać się do akademii Mclarena w 2006 roku. Nie zabawił on tam zbyt długo, lecz mimo tego pod koniec roku został ogłoszony 3 kierowcą zespołu Super Agurii, była to głównie zasługa jego sponsorów. Giedo miał jeździć podczas testów oraz wybranych piątkowych treningów w Japońskim zespole. Nigdy do tego nie doszło, gdyż niespełna miesiąc później Giedo postanowił wycofać się z tego kontraktu i przejść do Spykera, innego zespołu końca stawki. Ruch ten spowodowany był chęcią jazdy w holenderskim zespole przez holenderskiego kierowcę. Odpowiedź Super Aguri była natychmiastowa, zespół stwierdził że kontrakt Giedo z zespołem jest ważny i nie chcą wypuścić go do Spykera. W tym przypadku chodziło o pieniądze sponsorów Giedo których Super Agurii nie chciało stracić. Oba zespołu ostatecznie doszły do porozumienia, prawdopodobnie van der Garde musiał sypnąć jakoś kasę za zerwanie umowy i mógł na legalu dołączyć do swoich rodaków. Efektem nowej umowy było zgłoszenie Giedo do FP1 już w Australii, niestety do występu holendra w treningu nie doszło, gdyż na przeszkodzie stanęła FIA, która nie wydała super licencji dla zbyt mało doświadczonego zawodnika. Rola Giedo w 2007 ograniczyła się jedynie do jazdy w testach, których ilość w tamtych czasach była o wiele większa niż obecnie, dodatkowo startował on w Formule Renault 3.5. Po sezonie Spyker został sprzedany i przekształcony w Force India, van der Garde co prawda pozostał w zespole lecz jego rola ograniczyła się zaledwie do jazd pokazowych i demonstracyjnych.

W latach 2008-10 Giedo startował w FR3.5 oraz GP2, jego największym sukcesem było mistrzostwo zdobyte w 2008 w tej pierwszej serii wyścigowej. Jego wyniki w GP2 zarówno w serii zwyklej jak i azjatyckiej były mocno przeciętne, mimo tego holender walczył o fotel wyścigowy w F1 na sezon 2011, prowadząc rozmowy z trójką nowych zespołów(Caterham, Marussia, HRT), był on bardzo bliski kontraktu z drugim z wymienionych zespołów, lecz ostatecznie przegrał on z Jerome d"Ambrosio. Jego kolejne podejście miało miejsce rok później gdzie został kierowcą rozwojowym Caterhama. Posada ta gwarantowała mu kilka występów podczas piątkowych treningów, testy młodych kierowców oraz fotel wyścigowy zespołu Caterhama w serii GP2. Podczas treningów i testów Giedo nie imponował jakoś szczególnie na tle innych kierowców z końca stawki, lecz nie przeszkodziło mu to w podpisaniu kontraktu na starty w tej ekipie w sezonie 2013.

O
tumialemdaclogin - Czas zrobić dla tagu coś bardziej pożytecznego niż spamowanie i me...

źródło: comment_1602102671CIXB0gb6NeneD0XbdbAm7z.jpg

Pobierz
Przedstawię wam dzisiaj krótką historię o pierwszym kierowcy w F1 z Czech, który jednak zasłynął z czegoś innego niż wyników na torze. Pewnie niektórzy z was już mogą się domyśleć że chodzi o Tomasa Enge.
Ale od początku, Tomas swoją karierę zaczął dość późno bo dopiero w wieku 16, nie jeździł w jakiś znanych seriach aż do roku 1998 gdzie trafił do F3000, w której spędził kilka lat. W 2001 otrzymał możliwość
tumialemdaclogin - Przedstawię wam dzisiaj krótką historię o pierwszym kierowcy w F1 ...

źródło: comment_1601582564u8SwfVjiD2UH17XrjSJkIE.jpg

Pobierz
W tym tygodniu pod moim tagiem #nieznaniwf1 przedstawię wam sylwetkę ostatniego kierowcy z USA który jeździł w F1, tym kierowcą jest Alexander Rossi, którego nazwisko może kojarzyć się z gwiazdą Moto GP, lecz mimo włoskiego pochodzenia Alex nie ma nic wspólnego z Valentino ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale przechodząc do setna, Alex od dzieciństwa marzył o startach w F1, z tego powodu nie brał zbyt długo
tumialemdaclogin - W tym tygodniu pod moim tagiem #nieznaniwf1 przedstawię wam sylwet...

źródło: comment_16008029442QIgKCQ8pbviZyHqqAKWY1.jpg

Pobierz