wow, obsrałem się na miętowo..

siedziałem sobie w deczko dziwnej pozycji na łóżku przed laptopem, miałem wygiętą lekko prawą nogę, więc ta po jakimś czasie mi zdrętwiała. Chciałem zmienić pozycję, a gdy się poruszyłem to wydawało mi się, że coś przykleiło mi się do pleców. Zdałem sobie sprawę, że to plecy w środkowym odcinku kręgosłupa mi zdrętwiały i stąd to dziwne uczucie. Przestrachałem się, no bo z kręgosłupem to żarów nie ma..
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach