Ejże, mirki. Wiecie, że w GTA: Vice City, najlepszą część GTA, można grać przez internet? Pewnie że wiecie. A wiecie, że @SHHHHHEEEEEEEEIIIITT postawił serwer GTA: Vice City i dzisiaj o 17:00 będzie można tam pograć? Tego mogliście nie wiedzieć, ale już wiecie. Więc na co czekacie? Odkurzajcie płyty i odpalajcie pobierania.

Bo nie ma nic lepszego niż mordowanie w rytm muzyki granej na Flash FM.

Tutaj macie informacje jak się możecie
Muaarthinos - Ejże, mirki. Wiecie, że w GTA: Vice City, najlepszą część GTA, można gr...

źródło: comment_F6iyGIjpQbWRXoOtdzssZRBkXgHcdmnq.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Stworzyłem stały dedykowany serwer MTA:VC [wersja 0.5r2, wersja gry 1.1]

IP: 92.222.77.220 PORT: 2003 (Francja)

Trzeba pobrać klienta MTA w wersji 0.5r2: http://37.233.99.104/mta05r2_full_installer.exe
Wersja gry musi być w 1.1, jeśli nie patchowałeś to zrób to na czystej grze: http://37.233.99.104/vicepatch_11.zip i wrzuć No-CD: http://37.233.99.104/gta-vc.exe (to dla pożyczanych kopii, jak masz legal to wystarczy patch)
  • 36
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@SHHHHHEEEEEEEEIIIITT: No, ja już wszystko mam, odpaliłem sobie nawet, pojeździłem trochę. I gra wszystko. Btw. nie da się zrobić jakiegoś ruchu ulicznego? Albo policji chociaż, żeby więcej chaosu tam wprowadzić? Bo nawet jeśli będzie kilku graczy, to ta mapa trochę za pusta chyba będzie.
  • Odpowiedz
Chcę sobie pograć w MTA na Ubuntu 14.04, lecz mam mały problem... Po odpaleniu zainstalowanego MTA przez wine mam następujące błędy w konsoli:

fixme:ole:CoInitializeSecurity ((nil),-1,(nil),(nil),0,3,(nil),0,(nil)) - stub!

fixme:wbemprox:clientsecuritySetBlanket 0x7ce962e4, 0x14b938, 10, 0, (null), 3, 3, (nil),
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Oglądając film z gameplaya najnowszego GTA Online przypomniało mi się, jak wiele lat temu siekaliśmy z kumplami w MTA (GTA3), później MTAVC, a jeszcze później w MTA:SA. Wracało się z gimbazy, siadało się tą samą ekipą i nie grało się tak jak teraz w jakieś pedalskie mmo typu lol albo wow, tylko nаku​rwіаłο się Tonym w stary dobry Deathmatch, często do rana. To były setki godzin przegranych w te wspaniałe gry. Żadna
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Shaki: Tak, setki godzin jedną bronią. Grałem na zmianę rugerem, snajpą, deaglesami i knifem :-) Ale przyznam, że na samym początku grałem hk i m79 :D
  • Odpowiedz