Ale mam dziwna kolezanke: wyleciała jej rzepka z kolana (zwichnięcie rzepki) i nie poszła do lekarza (mija juz miesiac). Mówiłem jej zeby koniecznie wynajeła STABILIZATOR (orteze) wynajęcie kosztuje grosze.

Mówiła, ze spoko, spoko. Podałem jej namiary itd.. i do dzis tego nie zrobiła... niedawno w autobusie ponownie #!$%@?ło jej rzepke i znowu ból, opuchlizna itd...

dalej nie była u lekarza. Nie wiem czy dalej ją naciskac aby poszła czy olać...?

jak
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Z magazynu polskiej akademii nauk:

" W kulturze to matka jest główną opiekunką.

No tak. Powołujemy się na instynkt macierzyński... Tymczasem nie ma żadnych naukowych przesłanek, by mówić, że istnieje coś takiego. Na poziomie hormonalnym wydziela się oksytocyna – tzw. hormon przywiązania. Ale laicy nie wiedzą, że mężczyznom w kontakcie z noworodkiem także się ona wydziela. I nawet nie musi on w tym celu, tak jak kobieta, przejść przez fizjologiczny poród. W
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach