#!$%@?. Koniec. Moje mirko takie #!$%@?. Nikt po mnie plakal nie bedzie, ja juz placze za starym mirko. Jak mozna #!$%@? tak swietna strone ze smiesznymi obrazkami. Prawdziwymi historiami nazwanymi pastami. Patrzcie jaki jestem krol mirko jak lew jest krol dzungli, dodam zdjencie, otaguje #atencja, komus cos nie podpasuje, bedzie gownoburza. Jest #!$%@? na wszystkich, kucy, nie kucy tylko na lysych brakuje. Cale gorace #!$%@? konkursami, rozdawanymi plusami, ze jak wdepne
szedłem sobie wczoraj przez osiedle żeby wypić ze znajomymi piwko na ławce i w krzakach usłyszałem miałczenie małego kotka w wieku lat parę miesięcy xD był przyjacielsko nastawiony więc wziąłem go na ręce, rozejrzałem się czy w pobliżu nie ma gdzieś właściciela i poszedłem z nim blok dalej na ławeczkę kulturalnie jak na studęta śmieszka przystało wypić piwko z kolegami dzierżąc kotka, a właściwie od wtedy już Sebka, w rękach

następnie schowałem