@Stelmi00: On jest wyłączony niemal od samego wybudowania.
Z tego co kojarzę to ktoś (chyba do tej pory nie zostało rozstrzygnięte czy projektant, czy wykonawca czy kto tam jeszcze) zrypał sprawę i nadzór budowlany zamknął - za słaby i pod pełnym obciążeniem mogłoby się zarwać. Naprawa ponoć zbyt kosztowna więc do dzisiaj jest jak jest.
  • Odpowiedz
@Stelmi00: Możliwe że na fragmencie dopuszczono, tak samo jak próbowano tam kiedyś chyba tor kartingowy zrobić, wydaje się, że próbowali z takimi zastosowaniami gdzie nie było pełnego obciążenia od wszystkich zajętych miejsc parkingowych.
  • Odpowiedz