Czytającten wpis przypomniało mi się #coolstory i #truestory na temat #logikarozowychpaskow

Aczkolwiek mi wcale do śmiechu nie było- nawet się bałem, że mogę przerypać całe życie... - na dole tl:dr

Miałem kiedyś "przyjaciółkę" jeszcze od czasów przedszkola (jakieś 17 lat znajomości). Krótko o niej: wygląd na pierwszy rzut oka 8/10, a z bliska to 3/10 bo ryło zniszczone. Ogólnie, #friendzone bo nigdy nie chciałbym mieć takiej kobity aczkolwiek od czasu do
@sisidor: Jest prosta zasada - od patologii i jednostek aspirujących do tego elitarnego grona należy trzymać się z daleka. Co najwyżej można sobie mówić cześć pod blokiem, ale za żadne skarby z nimi pić, bo Cię jeszcze wpieprzą w jakiś napad czy coś.
  • Odpowiedz
MIRCY CO SIĘ #!$%@?ŁO TO JA NAWET NIE !!!
idę spokojnie ulicą, śnieg pada ale nikomu to nie przeszkadzało
nadawał on bowiem idealny świąteczny nastrój
ludzie chodzili szczęśliwi, uśmiechnięci
gdy ktoś kogoś przez przypadek szturchnął od razu przepraszał
ba, nawet składali sobie życzenia, ściskali się, pozdrawiali teściowe,matki,żony i inne.
można by pomyśleć, no święta idealne
wszędzie powieszone świecidełka
sprawdzam godzinę i już 13 "oho, promocja w lidlu, trzeba iść może jeszcze zdążę"
Mircy.

Gdzie można poznać wartościową dziewczynę?

Mając prawie 30 lat i grupę znajomych w podobnym wieku o już raczej ustalonym składzie nie jest to wcale takie oczywiste.

#przegryw ze mnie nie jest ( ͡° ͜ʖ ͡°) Problemów z nieśmiałością także nie stwierdzono. Ale #tfwnogf jednak od jakiegoś czasu owszem.

Wyrywanie #karyn w tancbudzie ani randomowe zagadywanie w autobusie nie wchodzi w rachubę. Portale randkowe także.

Uprzedzam, że wyjątkowo