MIRCY CO SIĘ #!$%@?ŁO TO JA NAWET NIE !!!
idę spokojnie ulicą, śnieg pada ale nikomu to nie przeszkadzało
nadawał on bowiem idealny świąteczny nastrój
ludzie chodzili szczęśliwi, uśmiechnięci
gdy ktoś kogoś przez przypadek szturchnął od razu przepraszał
ba, nawet składali sobie życzenia, ściskali się, pozdrawiali teściowe,matki,żony i inne.
można by pomyśleć, no święta idealne
wszędzie powieszone świecidełka
sprawdzam godzinę i już 13 "oho, promocja w lidlu, trzeba iść może jeszcze zdążę"