Czy kasjerki w #pkp są zwolnione z myślenia?

Za tydzień jadę z mój #rozowypasek i naszą roczną córką do Warszawy naszym pięknym #pendolino - pierwszy raz. Jako, że cebula motzno to kupiłem bilety na 30 dni przed wyjazdem, żeby wydać jak najmniej cebulionów. Kupiłem bilety dla siebie, żony i "zerówkę" dla dziecka #typowapolskarodzina ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dzisiaj, tydzień przed podróżą sprawdzam jak to wygląda z wózkiem i
@robizx: Dlatego zawsze ze schematem w telefonie i bilety na konkretne miejsca. A w pociągu zrób tak. Będą przedziały wolne – śmiało się przesiadaj, żaden konduktor pretensji mieć nie będzie. Zajmie je ktoś inny niż ludzie z dziećmi – zapytaj konduktora, czy mógłby zaproponować im przesiadkę. Duże szanse powodzenia.
  • Odpowiedz