Pewnego razu w listopadzie - ważne, potrzebne kino publicystyczne. Na ile różni się od innych filmów, które zrobił Andrzej Jakimowski - o tym w.in w rozmowie. Jedno jest pewne - okolice 11 listopada to najlepszy moment, aby obejrzeć ten film.

Zawsze uważałem, że osiąganie czegokolwiek w życiu uzależnione jest wyłącznie od naszych chęci. Niedawno widziałem świetny film, który o tym mówi: „Sztuczki” Andrzeja Jakimowskiego. A on skojarzył ...

Jakimowski wspólnie z rodakami zaczął przygotowywać plan ucieczki, ale z pomocą przyszedł im dopiero przypadek: 12 listopada 1627 roku galera zakotwiczyła u brzegów wyspy Lesbos na Morzu Egejskim, a kapitan z częścią załogi zszedł na ląd. Jakimowski czekał na taką właśnie okazję.

Jakimowski kazał czekać na swój nowy film kilka długich lat i powrócił przed tygodniem na ekrany kin tylko po to, by się powtarzać. Niektórzy, mając w pamięci znakomite „Zmruż oczy” odetchną pewno po tych słowach z ulgą, znajdując w nich obietnicę dobrej, już raz wypróbowanej jakości. Spotka ich jednak zawód.