Trochę to łzawe ale na pewno prawdziwe. Dokument o tym jak pochopna decyzja potrafi niszczyć życie ludzkie. Młode małżeństwo idzie po najmniejszej linii oporu, wybiera wygodę. I opowieść o tym jak potem wzajemnie zrzucają na siebie winę, nie potrafiąc się pogodzić z tym że popełnili straszny błąd.

Czy za tak zwany cud w Sokółce i inne domniemane przemienienie hostii w ciało może odpowiadać opisana w tym artykule bakteria?

Pewnie nikt z was (praktykujących) nie pomyślał na jakie śmiertelne niebezpieczeństwo się naraża! Inspekcja sanitarna w USA ostrzega ludzi którzy uczestniczyli w mszy 25 grudnia w kościele na na Long Island że hostia którą przyjmowali tego dnia była skażona wirusem zapalenia wątroby wątroby typu A

Pewnie firma, która je produkuje mieści się w Toruniu.

Ekspertyzy w sprawie "cudu" w Sokółce są nierzetelne. Przełożeni już ukarali profesor, która je przeprowadziła. Najlepsi specjaliści nie mają wątpliwości, że "cud" da się wyjaśnić naukowo. Zjawisko mogło zostać wywołane przez pospolitą bakterię.

Niektórzy nadal myślą, że włamania do kościołów sa opłacalne - ach ta dzisiejsza młodzież...