@TreeLemon:

Cały sezon niszczą każdego, a ty na podstawie jednego meczu mówisz o tym, że szału nie robi.

No chyba więcej niż jedna wpadka. Takie mecze jak ten dzisiejszy czy z Wigan mają chyba znacznie większą wagę niż rozbicie 6-0 Watford czy 7-2 Stoke. City ma najsilniejszy i najszerszy zespół z całej Premier League, a dzisiaj nie istnieje z ligowym rywalem w dwumeczu, który jest bardzo istotny i nie oszukujmy
  • Odpowiedz
Jakby nie patrzeć wycieczka w środku tygodnia by pooglądać sobie mecz Barcelony z Borussią zamiast skupić się na treningach zdecydowanie pomogła, nie tylko oczyściła umysł na spotkanie z drużyną, która na własnym stadionie straciła 5 bramek, a jej obrońcy biegali jak dzieci we mgle, ale też poprawiła grę w defensywie i na bramce.

https://gfycat.com/BitterCarelessAdouri
#mecz #bekazkloppa #hejtujzpustulka
Pustulka - Jakby nie patrzeć wycieczka w środku tygodnia by pooglądać sobie mecz Barc...

źródło: comment_F19Qc2Arxga6qBNLG9HQ2yAQMu2AvT0a.jpg

Pobierz
Cały dzień poza dostępem do komputera czy szerokopasmowego internetu i wygląda na to, że dobrze iż mnie ominęło dzisiejsze spotkanie, bo tylko bym się niepotrzebnie irytował. Obejrzałem sobie bardzo obszerny skrót meczu i występy paralityków mieniących się napastnikami. Kolejny kiepski mecz i beznadziejne spotkanie Walcotta, którego już od momentu podpisania zapowiedziałem, że będę hejtował i oceniał odpowiednio do tak ogromnego kontraktu, który otrzymał. Ależ on zagrał fatalnie, dotknął piłkę w całym meczu tylko 18 razy, beznadziejnie wykańczał akcje, ale nawet to mu odpuśćmy jak on fatalnie się ustawiał i nie wybiegał do piłek z których mogłaby być faktycznie jakaś korzyść z jego przyśpieszenia czy szybkości. Jedyne co on ma wspólnego z Henrym to to, że ma ten sam numer na plecach, kolor skóry i pozycję na które zaczynał karierę tj. skrzydło. Giroud też nie najlepszy mecz i nie dziwi, że częściej wchodzi z ławki niż zaczyna mecz, z drugiej strony patrząc co wyczynia Walcott to powinien wychodzić w pierwszym składzie w każdym meczu. Zupełnie nie rozumiem tych notorycznych prób Wengera z Walcottem skoro to się po prostu nie sprawdza raz za razem, no ile można, dostał już tyle szans, że wystarczy powinien wrócić na skrzydło, gdzie również jakoś świetnie się nie spisuje, ale nie aż tak kiepsko. Co gorsze z Welbecka czy Joela też lepszy skrzydłowy niż napastnik. Tak tylko ponownie napomknę:
- Ian Wright z Bergkamp
- Bergkamp z Anelką
- Henry z Dennisem
- Van Persie z Adebayorem

a
Pustulka - Cały dzień poza dostępem do komputera czy szerokopasmowego internetu i wyg...

źródło: comment_9lQRclNbJwg2LGvmWUXSt5NkJbaKc7KM.jpg

Pobierz
Ciekawe jak koniec końców wyjdzie na tym klub Walcott dostał 4 letni kontrakt w wysokości 140k funtów tygodniówki, ale prawa do wizerunku będą należeć do Arsenalu. Otrzymał tyle samo co Ozil i Alexis, a ze Schneiderlein kłócili się o każdy pens. Oczywiście 135k dla Francuza to było za dużo, ale i tak jestem oburzony. Teraz się zacznie hejt po każdej zmarnowanej sytuacji, złym zagraniu czy 100% okazji, bo nie ukrywam, że nijak
Pustulka - Ciekawe jak koniec końców wyjdzie na tym klub Walcott dostał 4 letni kontr...

źródło: comment_3tfxCFJNSooLnnt4FoAX33UNIjz5qGbe.jpg

Pobierz
Poznęcajmy się jeszcze trochę nad Guardiolą, bo z tego co widzę dalej jest otoczony zbyt dużym płaszczem ochronnym, którego kompletnie nie rozumiem, a inni trenerzy by go nie otrzymali. Przychodził do drużyny uznawanej wówczas za najlepszą na Świecie, która wtedy osiągnęła 3 finały ligi mistrzów spośród ostatnich 4 lat, sprowadzono go w jednym celu by podtrzymać tak wysoki poziom i dalszą dominację w Europie, to co się udało z Barceloną nie wypaliło z Monachium. Nie bójmy się powiedzieć, że zawiódł. Dojście do półfinału z jeszcze silniejszym kadrowo zespołem niż miał Heynckes nie jest żadnych osiągnięciem, zwłaszcza gdy spojrzymy na drabinki fazy pucharowej jakie musiał pokonać. Nie można też nie zapominać, że wiele razy jego słabości były obnażane nie tylko w LM, ale i na własnym podwórku w Niemczech. Pomyłki i błędy się zdarzają, ale jak na standardy Bayernu działo się to zdecydowanie za często była to źle przygotowana na mecz taktyka czy po prostu nie wytrzymywali nerwowo. Nie osiągnął z Bayernem nic ponad to co zrobił by z nim każdy inny trener dysponujący takim zespołem. Zmienił styl gry zespołu, wprowadził zmiany, ale ciężko powiedzieć by Bayern grał lepiej pewnie wysunie stwierdzenie, że drużyna pod jego wodzą zaliczyła nawet regres. Mit wielkiego trenera Guardioli upada i być może Barcelona była jedynym ekosystemem, w którym mogło to funkcjonować oraz osiągać sukcesy. Skupmy się jednak tylko na wczorajszym meczu:

- zdecydował się na indywidualne krycie atakującego trio z Barcelony, nie nauczyła go nic zeszłoroczna porażka z Realem, a taktyka, która ma się głównie opierać na posiadaniu piłki nie jest odpowiedzią na wszystko i nie można zakładać, że się sprawdzi z każdym rywalem
- jego naiwność taktyczna mogła sprawić, że już po kilkunastu minutach mogłobyć już 2-0, gdyby nie świetne interwencje Neuera
- nie wyciągnął wniosków z tegorocznych spotkań Barcelony z Valencią, Malagą, Realem i Sociedad
- wystawił na środku pola Lahma i Alonso zamiast Javi Martineza ze Schweinstegerem, którzy już kiedyś sprawdzili w takim zestawieniu z Barceloną, a zamiast jednego z najlepszych prawych obrońców wystawił Rafinhę, a Thiago na lewym skrzydle
Tak z czystej ciekawości sprawdziłem ile razy top5 z dwóch czołowych lig wygrało co najmniej 3 bramkami w swoich rozgrywkach ligowych:

La Liga:
1. Barcelona - 15 razy (w tym 11 wygranych, gdzie strzelono co najmniej 5 bramek)
2. Real - 15 razy (w tym 6 wygranych, gdzie strzelono co najmniej 5 bramek)
3. Atletico - 5 razy
@Pustulka: Wczoraj zacząłem dyskusję z kolegami, postawiłem tezę, że La Liga nie jest słaba - ona jest strasznie nierówna -> przez co staje się nudna. Porównałem ją do Brazylii - jako kraju - z jednej strony ładne budynki, baseny a za płotem favele. Liga angielska znowu to takie polskie osiedle, każdy w miarę równy. Matko jedyna, jak #!$%@? hejtem :D.
  • Odpowiedz
@vexeen: i tego właśnie ja im nie powiedziałem - ani jednego razu nie nazwałem ligi hiszpańskiej jako słabsza. Ją się gorzej ogląda, jest bardziej przewidywalna, mało równa, ale na bank nie jest słabsza.
  • Odpowiedz
@rooger: Trudno powiedzieć, bo nigdy nie miał zespołu, który byłby kadrowo i finansowo co najmniej w top3 Świata, ale jeżeli Luis Enrique wygra z Barceloną LM i La Ligę, to możesz śmiało założyć, że Wenger zrobiłby to samo z zespołem, który prowadził Guardiola czy obecnym Luisa. Strasznie irytuje mnie uważanie Guardioli za najlepszego trenera Świata, a nawet przez co niektórych w historii, szczególnie, że raz za razem pokazuje iż nim
  • Odpowiedz
@Masterfcb:

Pep trenował przez rok Barcelone B

Myślę, że ogromne sukcesy w 1 sezonie Barcelonie B, która była w 3 lidze otwierały drogę do posad w najlepszych klubach Świata. Nie ma co się oszukiwać, gdyby nie to, że był były zawodnikiem Barcelony, Katalończykiem i miał przyjaciela, którego był ulubieńcem w postaci Txiki Begiristaina to w życiu by nie dostał tej posady.

A to z
  • Odpowiedz
@Stachan: tutaj akurat chciał pocałować herb klubowy zaraz po strzeleniu bramki, ale mu trochę nie wyszło. Inne to cała sprawa związana z transferem do Barcelony i całe #!$%@? o klubie w mediach.
  • Odpowiedz
Big Sam 1 van Gaal 0

A oto karteczka jaką Holender podał dziennikarzom popierającą tezę Sama na temat gry United długi podaniami i jednocześnie pogrążająca van Gaala:
heh
reakcja podającej karteczkę - klik

prawdopodobna
Pustulka - Big Sam 1 van Gaal 0

A oto karteczka jaką Holender podał dziennikarzom ...
@ryzu:
Big Sam musiał mu faktycznie zaleźć za skórę swoimi komentarzami, pierwszy wróg Van Gaala w Premier League, ciekawe kto będzie kolejnym. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz