@szuleer: W programie "Quiz pod napięciem" powiedział, że w Championship w barażach jest tak, że możesz wygrać u siebie 7:0 potem przegrać na wyjeździe 1:0 i jest dogrywka, bo liczą się tylko wygrane, a nie bramki. Ostatnio w "Cafe Futbol" to prostował XD
  • Odpowiedz
Wyobraź sobie, że jesteś z dupeczką sam na sam, zaczynacie akcję, a tu nagle jeb!
tomasz hajto komentuje twoje ruchanie, ty się produkujesz, a tu hajto obok nawija nie bój się, wejdź w nią mocniej, trzymaj tę głębię, tak, ale za mało tej gry z kija chłopie, przenieś ciężar i obróć ją na drugą stronę, z podmęczonym rywalem gra się łatwiej
ty się już #!$%@?, a hajto dalej ma wkrętkę pokiwaj trochę,
  • Odpowiedz
Kolejne #ciekawostki z życia dzbana. Tym razem artykuł z 2007

Co to za człowiek, którego odejście z ŁKS Łódź wywołało euforię od magazyniera po kierownictwo klubu? To piłkarz Tomasz Hajto, a właściwie menedżer Hajto. Wszyscy się cieszą, że odszedł, bo pożyczał pieniądze i nie oddawał.

Przy al. Unii wszyscy cieszą się z transferu byłego reprezentanta Polski do Górnika Zabrze, że wybaczono mu roztrwonienie pieniędzy na ślubne prezenty dla kolegów z drużyny -
Kismeth - Kolejne #ciekawostki z życia dzbana. Tym razem artykuł z 2007

Co to za czł...

źródło: comment_qgetuiOknRBpCKuwp0ft2pym7BN5QjBs.jpg

Pobierz
#ciekawostki z życia dzbana:

Jak powstała ksywka Hajty "Gianni"? W obronie kadry przez długie lata rządził Tomek Hajto, pseudonim „Gianni”. Dostał tę ksywkę w czasie jednego ze zgrupowań kadry, za kadencji Janusza Wójcika. Zapomniał wtedy kąpielówek i poszedł kupić nowe. – Ja kupuję tylko frmy Gianni Versace – powiedział i w ten sposób został na długie lata „Giannim”. Rzeczywiście, pozostawał wierny tej jednej marce i jak kiedyś bielizny zapomniał wziąć Radek Kałużny,
Kismeth - #ciekawostki z życia dzbana:
 Jak powstała ksywka Hajty "Gianni"? W obronie...

źródło: comment_BoI1vttFsj7H4N5ao6LIBdv3M7Wac7Mn.jpg

Pobierz