Jak ja lubię co jakiś czas zajrzeć na komentarze na WP albo innym Onecie. Tylko nie za często, bo są tam silnie rakotwórcze treści. Poniżej modelowy wręcz przypadek #januszeprawa (czy raczej #grazynyprawa): komentarz pod wiadomością o aresztowaniu na trzy miesiące tego gówniarza, co zabił rodziców. Zwracam uwagę na ilość plusów:
#prawo
#prawo
#gorzkiezale #prawo #januszebiznesu #grazynyprawa
@ninakraviz: Pomijając kondycję etyczną hehe zawodu zaufania publicznego, to akurat nie ma się co dziwić - orzecznictwo sądów jest na tyle liberalne, że większość prac umysłowych gdzie jest nieco luzu dla pracownika może podpadać pod umowę zlecenie. I pani mecenas pewnie to wie :P