Dlaczego w #gownorobotach zagranicą Polacy przeważnie mają jakiegoś nieoficjalnego leadera w postaci Polaka, z którym muszą rozmawiać zanim będą mogli rozmawiać z bezpośrednim przełożonym (np Niemcem czy Brytyjczykiem) a inne nacje (np Węgrzy czy Bułgarzy) bezpośrednio rozmawiają z tym przełożonym i nie mają jakiegoś swojego mini-szefa rodaka? #wielkabrytania #niemcy #holandia #gownopraca #emigracja #zagranico
Dlaczego Polacy zawsze muszą mieć swojego „leadera” a inni nie?
Bo Polacy są najbardziej niekumaci językowo38.9% (35)
Polacy są niezdyscyplinowani i potrzebują bata12.2% (11)
Bo Polacy najbardziej dają się tłamsić22.2% (20)
Nieprawda, inne nacje też mają swojego samca alfa26.7% (24)
@przegrywNL: A może po prostu dlatego, bo Polaków jest zdecydowanie najwięcej. I jest duża szansa, że trafi się w firmie odpowiednia osoba, która może się zająć rekrutacją nowych osób itp. A rozmowa w ojczystym języku ułatwia sprawę wszystkim.
Dlaczego Polacy zawsze muszą mieć swojego „leadera” a inni nie?