Mordeczki, problem mam. Gram sobie w spolszoną wersję Golden Sun na GBA. Początek gry działa elegancko, ale wszystko się zmienia po wejściu do 3 miasta (Bilibin). Żeby ruszyć fabułę muszę zagadać do miejscowego bogacza o klucz do barykady. Facet nie chce pomóc dzieciakom, ale to nie problem. Problemem jest to, że w trakcie wypowiedzi pojawia się bug. Po słowach, że nie pozwoli nam iść na pewną śmierć pojawiają się litery ÜeĘ. Taką
@Uzinczi: jak masz goldenSunPLbyHusariaTeam.gba to emulator powinien stworzyć plik goldenSunPLbyHusariaTeam.sav, jeżeli zmienisz nazwę .sav na goldenSunOriginalEnglish.sav to może uruchamiając oryginalny ROM goldenSunOriginalEnglish.gba się wczyta też save (ale gwarancji nie ma).
  • Odpowiedz
Brakuje mi jakiegos rpg na moim #nintendoswitch, ktory mnie wciagnie jak kiedys #goldensun na advance...moj plytki mozdzek domaga sie dawki nostalgicznych przezyc i tak sie zastanawialem czy dragon quest te potrzeby zaspokoi. Gralem chwile w demo dawno temu ale mnie nie porwalo, natomiast patrzac na recenzje widze wiele fajniejszych rzeczy typu plywanie statkiem, eksploracja swiata. Opcja druga to dla mnie pokemon let’s go (tutaj tylko kwestia nostalgii
  • 1
@MiltonSquire aaaa, no faktycznie to było dość frustrujące i potrafiło napsuć krwi, już zapomniałem, zagrałbym na telefonie, używasz jakiejś apki, czy oldshoolowo na GBA advance ?
Też z jednej strony brakowało mi paska życia i LVL przeciwnika, ale miało to swój urok
  • Odpowiedz
No to kolejna gierka za mną. Golden Sun: Dark Dawn.

Tak jak nigdy nie byłem fanem jRPG (właściwie tylko ruszyłem FF6 [i pokemony, ale nie wiem, czy to się liczy, wszak każdy grał w Pokemony], ale właśnie ruszyłem jest dobrym stwierdzeniem), to Golden Sun mnie wessał i zachwycił. Początek był trochę trudny, bo nie znając fabuły ani postaci z poprzednich części, trzeba było szybko nadgonić. A jest co, bo świat jest bogaty w szczegóły, politykę i całą masę postaci. Niemniej, po skończeniu gry trochę mi się smutno zrobiło, że nie ma następnej części.

Mechanika walki łatwa prosta przyjemna, tylko ten ostatni boss... Nie byłem przygotowany do tak trudnej walki, kilka razy musiałem podejść.

Ale
Ale w co teraz grać będę to nie wiem.


@i386: Pff... Odpowiedź jest tak oczywista, że aż mnie skręca. Chrono Trigger. To jest najlepsze jRPG w jakie grałem, a tak samo jak ty specjalnym fanem gatunku nie jestem. Majstersztyk.
  • Odpowiedz
Ale w co teraz grać będę to nie wiem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@i386: moze chrono trigger, albo fire emblem, z dsa ? Chyba ze masz 3dsa, to fire emblem jest nowszy tutaj
  • Odpowiedz
@ryhu: GS na zawsze w moim sercu. Mam wszystkie części i cały ost na kompie. Niby zwykle midi, a za czasów GBA to był szał. I ta grafa.
  • Odpowiedz
@ryhu: no pierwsze info o Dark Dawn to była taka radocha, że głowa mała. Pamiętam też plotki jak na GC miało wyjść też, to by była bomba. ;p W sumie dla DD kupiłem DSa. :D
  • Odpowiedz
@templlar: pierwsze 2 części zdecydowanie, najlepsze gry na gba i jedne z moich ulubionych w ogóle. 3 też daje radę, choć zawiodłem się urwaną fabułą, historia jest ewidentnie ucięta w połowie, a zapowiedzi kontynuacji nie widać.
  • Odpowiedz