Drogie mirki. Ostatnio natrafiłem na bardzo fajny kanał na youtube. Pianista robi świetne aranżacje popowych (i nie tylko) kawałków. Brzmią po tym jak ze starego pubu pełnego oparów burbonu i dymu cygar .

Facet nazywa się Scott Bradlee, a zespół koncertuje pod nazwą Postmodern Jukebox.

#muzyka #gentlemani #coverlepszyodoryginalu #cover
T.....y - Drogie mirki. Ostatnio natrafiłem na bardzo fajny kanał na youtube. Pianist...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mam zawsze ambiwalentne uczucia, gdy przeglądam blogi tego typu. Z jednej strony - często można na nich znaleźć ciekawe informacje. Z drugiej strony - momentami wydaje mi się, że uczą nie tyle bycia gentlemanem co bycia snobem. Owszem - gentleman powinien się umieć dobrze, elegancko i klasycznie ubrać, a także dbać o swoją higienę. Z drugiej strony większość blogowych gentlemanów skupia się raczej na gadżeciarstwie (z naciskiem na vintage) - żeby zostać prawdziwym gentlemanem musisz mieć: ubrania, przybory do golenia (koniecznie brzytwa! tak robili Panowie w XIX wieku, no w ostateczności maszynka na żyletki, tylko taka chromowana za min. 200zł bo ładnie wygląda na zdjęciach do bloga), gramofon + miliard płyt z jazzem i muzyką klasyczną (przecież gentleman nie słucha Rolling Stonesów! :D), komplety kieliszków i szklanek do whisky (możesz być alkoholikiem, ale musisz pić koniaczek albo whisky, żeby było to w dobrym tonie), wspaniały nóż do otwierania kopert (z rachunkami za neostradę), neseserek skórzany, książki (kup jakieś wyglądające na stare w antykwariacie), no i oczywiście zegarek na rękę (w ostateczności może być odrestaurowany radziecki Poljot po dziadku).

Czekam chyba już tylko na artykuł zachęcający do pójścia na polowanie (oczywiście z poradami dotyczącymi wyboru najładniejszej strzelby i najbardziej szpanerskiego psa myśliwskiego) - oczywiście zakończony zdjęciem-samojebką blogera w kapeluszu z piórkiem.

Oczywiście, są też zasady dobrego wychowania - ale są one w większości mocno przestarzałe i nieadekwatne do dzisiejszych czasów. A większość tego typu blogów zatrzymała się chyba na kodeksie Boziewicza :) Czasy się zmieniają, nie trzeba hołdować zasadom dobrego wychowania z XIX wieku, raczej powinno się być nowoczesnym gentlemanem. Z XXI wieku.

---------------------------
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach